Strajk, strajkiem a i tak uważam, że uczniowie do egzaminów są nieprzygotowani. Matma leży i kwiczy i zastanawiam się czyja wina nauczycieli czy systemu, bo jeśli uczniowie piątkowi spadli na tróje? Dodam na 1,5 tygodnia przed egzaminami w Sz. P. nr 12 pani od polskiego i pani od matematyki na chorobowym ciekawe czy takie chore czy uciekają przed odpowiedzialnością. Dodam że jak dla mnie Pani od matematyki powinna zmienić zawód.