Mam złe doświadczenia z oddawaniem rzeczy za darmo, ludzie tak się przyzwyczaili do tego, że coś można dostać nie robiąc nic, że nie szanują ofiarowanej pomocy. W dwóch przypadkach, gdy miałem do oddania meble straciłem tylko czas, za to pod śmietnikiem szybko znalazły swojego nowego właściciela.