Chory człowiek, warto by do niego sprowadzić behawiorystę. Skazanie go za znęcanie się nad zwierzętami jest dowodem na to że pan ma problemy nie tylko emocjonalne. Takich modeli jest więcej, znam przypadek awantury za przycinanie krzewów czyli znęcanie się nad żywą "istotą". Nie wiadomo czy jegomość nie prowokuje psa do szczekania -są urządzenia to wywołujące, choć najczęściej takim drażnidłem może być on sam, wystarczy że wcześniej kilka razy rozdrażnił zwierzaka. Jeżeli ta sytuacja spowodowana jest zemstą to współczuję