To były czasy...

“25 lat temu (jak ten czas leci!) kiedy powstawała grupa,byłam jedną z pierwszych chórzystek w wieku 15 lat – napisała mieszkająca we Francji pani Alicja Merianne-Kraemer. - W grupie praktycznie przeżyłam młodość, bo do 25 roku życia byłam z nią cały czas. Los rzucił mnie do Francji, ale nigdy nie zapomniałam, jak bardzo "Ziemia Elbląska" wpłynęła na moje życie. Będąc w tej grupie nauczyłam się żyć 'społecznie', łatwo przychodzi mi kontakt z ludźmi i kiedy brakuje mi tego kontaktu, za wszelka cenę pragnę go odzyskać. Kilka lat temu (w listopadzie 1998 roku) udało mi się przyjechać na 20-lecie zespołu. Przeżylam kilka wspaniałych, niezapomnianych dni. Byłam dumna, że mogłam uczestniczyć w Galowym Koncercie zorganizowanym z tej okazji. Niestety, od tamtej pory mój kontakt z obecnymi i dawnymi członkami zespołu urwał się. Co prawda kilkoro z nich mogło mieć mój adres i numer telefonu, ale od tamtego czasu zmieniłam miejsce zamieszkania (i nawet stan cywilny), wiec gdyby nawet ktoś chciał mnie odnaleźć, to miałby trudności. Moje dane z 'czasów elbląskich' to: Alicja Dobrzyńska, pseudo 'Luśka'. Mieszkałam na ulicy Kopernika, chodziłam do Liceum Zawodowego przy Liceum Ekonomicznym na ul. Bema. Cóż więcej mogę powiedzieć na mój temat? Mam nadzieję, że dawni członkowie grupy pamiętają mnie jako wesołą i otwartą dziewczynę.
     Mieszkająca za granicą była elblążanka poszukuje drogą internetu kontaktu z członkami zespołu Ziemia Elbląska. Jeżeli ktoś z byłych lub z obecnych członków tej grupy zechciałby poinformować mnie, co nowego się dzieje, jakie postępy robi grupa, byłabym bardzo wdzięczna”.
     Do pani Alicji piszemy na adres e-mail: Alicjamerienne@aol.com