Służby powinny dojechać do szlaban i odjechać. Po prostu olać biedaków z getta [jeśli nie stać ich na ciecia żeby otwierał szlaban] niech gniją w swoich suterenach
Ale jesteś uczynny i przyjazny dla "biedaków". Tylko napisz nie "dojechać do szlaban"tylko "do szlabanu"Następnie sam się olej a poczujesz jak to jest. I za szybko nie gnij w swojej suterenie, nawet gdy ona jest na piętrze twojej megalomanii.