Nie pojmuję jak w tak poważnej sytuacji, gdzie z każdym dniem wzrasta liczba osób zarażonych i ofiar smiertelnych pojawiają się takie komentarze takich osobliwości, rzekomo w skórze ludzkiej, kpiących tak z wiary jak i innych przekonań. Bolesne są takie zachowania, a osobnik o ksywie wańka z petersburga stawia siebie w wyjątkowo ohydnym świetle.