
Pakiet edukacyjny „Kuferek Tajemnic” wykorzystujący narzędzia TOC, którego autorkami są elbląskie nauczycielki: Alicja Guła, Agata Urbańska i Karolina Witkowska, spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem na świecie. Niedawno panie wróciły z XIV Międzynarodowej Konferencji TOCfE, która odbyła się w Baltimore w USA. Zobacz zdjęcia z tej wizyty.
Zobacz fotoreportaż.
Konsultantki z Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Elblągu Agata Urbańska i Alicja Guła oraz nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 16 Karolina Witkowska, wykorzystując narzędzia TOC, przełożyły je na potrzeby edukacyjne małego dziecka. Nauczycielki, wykorzystując podstawy programu TOC (Theory of Constraints, pol. teoria ograniczeń), powstałego w latach 70-tych w Stanach Zjednoczonych na potrzeby biznesu, przeniosły je na potrzeby edukacyjne małych dzieci.
TOC stał się uniwersalnym programem edukacyjnym w formie prostych narzędzi graficznych (chmurka, gałąź, drzewko ambitnego celu). Uniwersalność programu polega na tym, że narzędzia te można zastosować do wszelkich treści edukacyjnych. W polskiej edukacji metoda ta pojawiła się w 2002 roku, jednak na szeroką skalę zaczęła być stosowana dwa lata temu, gdy powstał projekt PWSZ z TOC pt. „Innowacyjny nauczyciel XXI wieku”.
Pakiet zrobił furorę na Zachodzie
17 kwietnia elblążanki udały się do USA, by tam na specjalnej konferencji zaprezentować owoce swojej pracy.
– Uczestnicy konferencji, szczególnie Ci, którzy oprócz zapoznania z prezentacją pakietu uczestniczyli w prowadzonych przez nas warsztatach, podkreślali atrakcyjność pakietu zarówno z punktu widzenia dziecka, jak i nauczyciela – mówi Agata Urbańska. – Podkreślano też uniwersalność problemów zawartych w opowiadaniach autorstwa Anny Romanowskiej i doskonałą grafikę wykonaną przez Agnieszkę Czystaw. Bez względu na kraj, kolor skóry, religię i kulturę, dzieciom towarzyszą podobne problemy i podobne emocje. Napotykają też na podobne trudności w zdobywaniu umiejętności czytania i pisania.
Proste rysunki, schematy, piktogramy zastosowane w „Kuferku Tajemnic” są językiem uniwersalnym, przygotowującym do czytania i pisania z wykorzystaniem najtrudniejszego kodu, kodu literowego.
– Te walory pakietu wykorzystującego narzędzia TOC sprawiły, że zostanie on w krótkim czasie przetłumaczony na język angielski – mówi Alicja Guła. – Pozwoli to na zaprezentowanie go nauczycielom z USA, Australii, Japonii, Indonezji, Holandii i Peru. Jest to, zdaniem uczestników konferencji, pierwsza kompletna propozycja opatrzona metodyką wprowadzania i stosowania narzędzi TOC w pracy z małymi dziećmi, obejmująca gotowe, bogate materiały wielokrotnego użytku dla nauczycieli i indywidualne materiały dla dzieci – dodaje. – Ważne, aby nauczyciel pozwolił dziecku samodzielnie dojść do odpowiedzi na nurtujące pytania, na poszukanie rozwiązań. To proste i zdumiewająco skuteczne, bo dziecko samo musi przejść tę drogę ku odkryciu, a nauczyciel powinien tylko ukierunkować, pomóc w sformułowaniu wniosków i wspierać.
Pakiet zaprezentowany na konferencji zrobił ogromną furorę. Już podczas prezentacji elblążanki zostały zbombardowane lawiną pytań. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się warsztaty, które z powodu natłoku chętnych trzeba było powtórzyć. Kuferkiem są zainteresowane Australia, Japonia, Peru, Indonezja, Holandia. Holendrzy wykazali chęć współpracy, dlatego też wkrótce przybędą do Elbląga, by wygłosić wykład na temat metod pracy z dziećmi dyslektycznymi.
– Za dwa tygodnie nasz kuferek będzie prezentowany w Holandii – mówi Maciej Winiarek, dyrektor TOCFE. – Pakiet nie został jeszcze przetłumaczony, natomiast prezentacja dostępna jest już w wersji anglojęzycznej. Wiele krajów chce mieć to u siebie. Za dwa tygodnie jadę do Niemiec na konferencję biznesową TOC, gdzie zaprezentuję „kuferek” ludziom biznesu z całego świata – dodaje. – W lipcu jadę z kolei do Peru na spotkanie z wiceministrem edukacji, by i tam pokazać zalety „kuferka”. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni, że jest aż tak wielkie zainteresowanie pomysłem pań. Wiedziałem, że będzie się to podobało, ale nie spodziewałem się, że aż tak szybko i tak mocno.
Wszyscy uczestnicy konferencji byli zgodni, że narzędzia TOC wyposażają dzieci w bazowe umiejętności życiowe i warto uczyć ich użycia, zanim jeszcze dzieci zaczną czytać i pisać, bo czas przedszkolny i wczesnoszkolny to najważniejszy i najintensywniejszy okres w rozwoju człowieka.
– Często nie doceniamy mądrości małych dzieci – mówi Karolina Witkowska. – Jeśli pozwolimy im działać, dbając o to, aby treści i pomoce dydaktyczne były dla nich atrakcyjne, to potrafią one zadziwić kreatywnością i ogromną chęcią uczenia się.
Dorośli bawili się jak dzieci
Podczas konferencji jej dorośli uczestnicy, siedząc na dywanie, bawili się „jak dzieci”. Uniwersalność metodologii nieoceniania, samodzielnego dochodzenia do pewnych wniosków, którą niesie ze sobą „kuferek”, dostrzegli obecni na konferencji panowie ze świata biznesu. Biznes dostrzega zastosowanie tej metodologii również u siebie. Tkwi w niej bowiem klucz do sukcesu.
– Uczestnicy warsztatów zgodnie zauważyli, że w pakiecie „Kuferek Tajemnic” metodyka pracy daje możliwości bezpiecznego uczenia się wszystkim dzieciom – mówi Agata Urbańska. – Każdy otrzymał odpowiednią ilość czasu, odpowiednią i potrzebną mu ilość powtórzeń materiału na kilka atrakcyjnych sposobów. Każdy uczestnik miał też możliwość zaproponowania własnego rozwiązania i refleksji, czy jest ono właściwe. Żadnego pouczania, gotowego przepisu, moralizowania.
Lekarstwo na edukacyjne problemy?
Podczas konferencji okazało się również, że polska edukacja boryka się z problemami podobnymi do systemów edukacyjnych w innych krajach i na innych kontynentach.
– Wszyscy wiedzą, co powinno być zmienione, do czego te zmiany powinny doprowadzić, ale w dalszym ciągu problem polega na tym, jak to zrobić – mówi Karolina Witkowska. – Wydaje się, że narzędzia TOC są na to bardzo dobrą receptą.
– Chodzi o nowe pokolenie, które żyje w świecie technologii, szybko zmieniających się sytuacji, natłoku informacji, a szkoła utrzymana jest w tradycyjnym, dziewiętnastowiecznym systemie – mówi Maciej Winiarek. – Nie ma już takiej relacji między dzieckiem a nauczycielem, jak kiedyś, kiedy to dziecko przychodziło do nauczyciela, bo to on był jedynym źródłem informacji. Dzisiaj właściwie nauczyciel jest największą przeszkodą, bo często uznaje tylko swoją interpretację za słuszną – dodaje. – Novum metody zaproponowanej przez elblążanki jest to, że nauczyciel ma być moderatorem, stoi z boku. Chodzi tu o to, by nie szkolić dzieci, tylko dać im pewnego rodzaju pakiet, który same będą wykorzystywać i same będą dochodziły do procesów myślowych. Jest to lżejsze, łatwiejsze, nieinwazyjne, nienarzucające się.
– W tej metodzie dziecko nie jest też oceniane, tylko samo dochodzi do tego, czy jego przypuszczenia i działania doprowadzą je do czegoś pozytywnego – mówi Karolina Witkowska. – Dla wielu novum było to, że my nie krytykujemy, nie mówimy: „zrobiłeś źle” czy „spójrz na to z innej strony”.
Metodę zaproponowaną przez elbląskie nauczycielki wykorzystują w pracy z dziećmi szkoły podstawowe nr 16 i 21. Poznają ją i planują przejąć kolejne elbląskie placówki.
– Przyświeca nam jedno najważniejsze hasło – mówią nauczycielki – że tymi narzędziami nie można zrobić krzywdy. Dziękujemy wszystkim nauczycielom, szczególnie z SP 16 i SP 21 za zwrotne informacje odnośnie pracy tą nową metodą. Doświadczenia tych nauczycieli są dla nas niezwykle cenne.
Więcej informacji na temat pakietu edukacyjnego na stronie: www.kuferektajemnic.pl
Konsultantki z Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Elblągu Agata Urbańska i Alicja Guła oraz nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 16 Karolina Witkowska, wykorzystując narzędzia TOC, przełożyły je na potrzeby edukacyjne małego dziecka. Nauczycielki, wykorzystując podstawy programu TOC (Theory of Constraints, pol. teoria ograniczeń), powstałego w latach 70-tych w Stanach Zjednoczonych na potrzeby biznesu, przeniosły je na potrzeby edukacyjne małych dzieci.
TOC stał się uniwersalnym programem edukacyjnym w formie prostych narzędzi graficznych (chmurka, gałąź, drzewko ambitnego celu). Uniwersalność programu polega na tym, że narzędzia te można zastosować do wszelkich treści edukacyjnych. W polskiej edukacji metoda ta pojawiła się w 2002 roku, jednak na szeroką skalę zaczęła być stosowana dwa lata temu, gdy powstał projekt PWSZ z TOC pt. „Innowacyjny nauczyciel XXI wieku”.
Pakiet zrobił furorę na Zachodzie
17 kwietnia elblążanki udały się do USA, by tam na specjalnej konferencji zaprezentować owoce swojej pracy.
– Uczestnicy konferencji, szczególnie Ci, którzy oprócz zapoznania z prezentacją pakietu uczestniczyli w prowadzonych przez nas warsztatach, podkreślali atrakcyjność pakietu zarówno z punktu widzenia dziecka, jak i nauczyciela – mówi Agata Urbańska. – Podkreślano też uniwersalność problemów zawartych w opowiadaniach autorstwa Anny Romanowskiej i doskonałą grafikę wykonaną przez Agnieszkę Czystaw. Bez względu na kraj, kolor skóry, religię i kulturę, dzieciom towarzyszą podobne problemy i podobne emocje. Napotykają też na podobne trudności w zdobywaniu umiejętności czytania i pisania.
Proste rysunki, schematy, piktogramy zastosowane w „Kuferku Tajemnic” są językiem uniwersalnym, przygotowującym do czytania i pisania z wykorzystaniem najtrudniejszego kodu, kodu literowego.
– Te walory pakietu wykorzystującego narzędzia TOC sprawiły, że zostanie on w krótkim czasie przetłumaczony na język angielski – mówi Alicja Guła. – Pozwoli to na zaprezentowanie go nauczycielom z USA, Australii, Japonii, Indonezji, Holandii i Peru. Jest to, zdaniem uczestników konferencji, pierwsza kompletna propozycja opatrzona metodyką wprowadzania i stosowania narzędzi TOC w pracy z małymi dziećmi, obejmująca gotowe, bogate materiały wielokrotnego użytku dla nauczycieli i indywidualne materiały dla dzieci – dodaje. – Ważne, aby nauczyciel pozwolił dziecku samodzielnie dojść do odpowiedzi na nurtujące pytania, na poszukanie rozwiązań. To proste i zdumiewająco skuteczne, bo dziecko samo musi przejść tę drogę ku odkryciu, a nauczyciel powinien tylko ukierunkować, pomóc w sformułowaniu wniosków i wspierać.
Pakiet zaprezentowany na konferencji zrobił ogromną furorę. Już podczas prezentacji elblążanki zostały zbombardowane lawiną pytań. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się warsztaty, które z powodu natłoku chętnych trzeba było powtórzyć. Kuferkiem są zainteresowane Australia, Japonia, Peru, Indonezja, Holandia. Holendrzy wykazali chęć współpracy, dlatego też wkrótce przybędą do Elbląga, by wygłosić wykład na temat metod pracy z dziećmi dyslektycznymi.
– Za dwa tygodnie nasz kuferek będzie prezentowany w Holandii – mówi Maciej Winiarek, dyrektor TOCFE. – Pakiet nie został jeszcze przetłumaczony, natomiast prezentacja dostępna jest już w wersji anglojęzycznej. Wiele krajów chce mieć to u siebie. Za dwa tygodnie jadę do Niemiec na konferencję biznesową TOC, gdzie zaprezentuję „kuferek” ludziom biznesu z całego świata – dodaje. – W lipcu jadę z kolei do Peru na spotkanie z wiceministrem edukacji, by i tam pokazać zalety „kuferka”. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni, że jest aż tak wielkie zainteresowanie pomysłem pań. Wiedziałem, że będzie się to podobało, ale nie spodziewałem się, że aż tak szybko i tak mocno.
Wszyscy uczestnicy konferencji byli zgodni, że narzędzia TOC wyposażają dzieci w bazowe umiejętności życiowe i warto uczyć ich użycia, zanim jeszcze dzieci zaczną czytać i pisać, bo czas przedszkolny i wczesnoszkolny to najważniejszy i najintensywniejszy okres w rozwoju człowieka.
– Często nie doceniamy mądrości małych dzieci – mówi Karolina Witkowska. – Jeśli pozwolimy im działać, dbając o to, aby treści i pomoce dydaktyczne były dla nich atrakcyjne, to potrafią one zadziwić kreatywnością i ogromną chęcią uczenia się.
Dorośli bawili się jak dzieci
Podczas konferencji jej dorośli uczestnicy, siedząc na dywanie, bawili się „jak dzieci”. Uniwersalność metodologii nieoceniania, samodzielnego dochodzenia do pewnych wniosków, którą niesie ze sobą „kuferek”, dostrzegli obecni na konferencji panowie ze świata biznesu. Biznes dostrzega zastosowanie tej metodologii również u siebie. Tkwi w niej bowiem klucz do sukcesu.
– Uczestnicy warsztatów zgodnie zauważyli, że w pakiecie „Kuferek Tajemnic” metodyka pracy daje możliwości bezpiecznego uczenia się wszystkim dzieciom – mówi Agata Urbańska. – Każdy otrzymał odpowiednią ilość czasu, odpowiednią i potrzebną mu ilość powtórzeń materiału na kilka atrakcyjnych sposobów. Każdy uczestnik miał też możliwość zaproponowania własnego rozwiązania i refleksji, czy jest ono właściwe. Żadnego pouczania, gotowego przepisu, moralizowania.
Lekarstwo na edukacyjne problemy?
Podczas konferencji okazało się również, że polska edukacja boryka się z problemami podobnymi do systemów edukacyjnych w innych krajach i na innych kontynentach.
– Wszyscy wiedzą, co powinno być zmienione, do czego te zmiany powinny doprowadzić, ale w dalszym ciągu problem polega na tym, jak to zrobić – mówi Karolina Witkowska. – Wydaje się, że narzędzia TOC są na to bardzo dobrą receptą.
– Chodzi o nowe pokolenie, które żyje w świecie technologii, szybko zmieniających się sytuacji, natłoku informacji, a szkoła utrzymana jest w tradycyjnym, dziewiętnastowiecznym systemie – mówi Maciej Winiarek. – Nie ma już takiej relacji między dzieckiem a nauczycielem, jak kiedyś, kiedy to dziecko przychodziło do nauczyciela, bo to on był jedynym źródłem informacji. Dzisiaj właściwie nauczyciel jest największą przeszkodą, bo często uznaje tylko swoją interpretację za słuszną – dodaje. – Novum metody zaproponowanej przez elblążanki jest to, że nauczyciel ma być moderatorem, stoi z boku. Chodzi tu o to, by nie szkolić dzieci, tylko dać im pewnego rodzaju pakiet, który same będą wykorzystywać i same będą dochodziły do procesów myślowych. Jest to lżejsze, łatwiejsze, nieinwazyjne, nienarzucające się.
– W tej metodzie dziecko nie jest też oceniane, tylko samo dochodzi do tego, czy jego przypuszczenia i działania doprowadzą je do czegoś pozytywnego – mówi Karolina Witkowska. – Dla wielu novum było to, że my nie krytykujemy, nie mówimy: „zrobiłeś źle” czy „spójrz na to z innej strony”.
Metodę zaproponowaną przez elbląskie nauczycielki wykorzystują w pracy z dziećmi szkoły podstawowe nr 16 i 21. Poznają ją i planują przejąć kolejne elbląskie placówki.
– Przyświeca nam jedno najważniejsze hasło – mówią nauczycielki – że tymi narzędziami nie można zrobić krzywdy. Dziękujemy wszystkim nauczycielom, szczególnie z SP 16 i SP 21 za zwrotne informacje odnośnie pracy tą nową metodą. Doświadczenia tych nauczycieli są dla nas niezwykle cenne.
Więcej informacji na temat pakietu edukacyjnego na stronie: www.kuferektajemnic.pl
dk