Znam tą sytuację z bliższej perspektywy i zalecam raczej badania u psychologa dla tego człowieka. Pies naprawdę nie jest uciążliwy. Może czasem szczeknie jak zobaczyl innego psa albo ktoś się kręcił przy bramie. Ten człowiek od razu reaguje na to straszną agresją, drze się na całe osiedle. Niech Sąd wezwie na świadków sąsiadów z bluskiego otoczenia, każdy to potwierdzi.