Przynależność do cerkwi greko katolickiej w ogóle nie świadczy o tym, że ktoś jest Łemkiem, bo należy właśnie do niej. Wszyscy praktycznie Ukraińcy z Kresów Południowo Wschodnnich to byli członkowie cerkwi GREKO-KATOLICKIEJ. Zwierzchnikiem tej cerkwi był Andrij Szeptycki, który był duchowym przywódcą ukraińskich nacjonalistów, którego osoba cieszyła się wśród OUN-UPA i SS Galizien absolutnym posłuchem. Wiec także w tej kwestii proszę się douczyć, a nie wypisywać niedorzeczności, że Łemkowie to byli greko-katolicy, a ukraińcy to prawosławni, bo to już totalna żenada.
Panie Jacku, gdyby Pan dokładnie przeczytał, to co napisałem, nie oskarżałby mnie Pan o ignorancję. Napisałem tylko, że Łemkowie najczęściej należeli do innego kościoła niż Ukraińcy z Wołynia, którzy wbrew temu co Pan pisze w większości byli prawosławni. Tyle i tylko tyle. Oczywiście wśród Łemków było też wielu prawosławnych. Według drugiego powszechnego spisu ludności z 1931 roku województwo wołyńskie zamieszkiwało 264 040 osób rzymskokatolickiego wyznania, 10 130 – unickiego (greko-katolickiego), 1 396 593 – prawosławnego wyznania, 40 126 – augsburskiego, 2304 – reformowanego, 252 – unijne ewangelickie, 7193 osób podało wyznanie ewangelickie bez bliższego określenia, 27 338 – inne chrześcijańskie, 83 762 – mojżeszowe, 40 – inne niechrześcijańskie, 161 osób nie zostało określonych (oraz bezwyznaniowi), 1111 osób nie podało przynależności konfesyjnej.