UWAGA!

Rozmowa może uratować życie

 Elbląg, Zdjęcie stanowi jedynie ilustrację tekstu
Zdjęcie stanowi jedynie ilustrację tekstu (fot. pixaby.com)

Przez ostatnie dwa lata w Polsce o ponad 100 procent wzrosła liczba prób samobójczych wśród młodzieży w wieku 13-18 lat. Specjaliści biją na alarm i apelują o zwiększenie zakresu pomocy psychologicznej. Potrzebne są też zmiany w ustawie o prawach pacjenta, bo obecne przepisy uniemożliwiają pomoc osobom niepełnoletnim bez zgody ich rodziców.

O problemie związanym z pomocą psychologiczną, rosnącymi statystykami prób samobójczych wśród młodzieży mówił na dzisiejszej konferencji prasowej senator PO Jerzy Wcisła.

- W ramach Parlamentarnego Zespołu ds. Młodzieży, któremu przewodniczę oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży, któremu przewodniczy posłanka Marta Golbik od 15 miesięcy zajmowaliśmy się tym problemem. Współpracowaliśmy ze stowarzyszeniami, uczelniami, nauczycielami, ekspertami, psychologami szukając dobrych rozwiązań – mówił Jerzy Wcisła. - Doszliśmy do wniosku, że najważniejszą sprawą, jest otworzyć przed dziećmi, które nie radzą sobie z problemami drzwi do gabinetów psychologów i psychoterapeutów – głównie w szkołach.Okazuje się bowiem, że zgodnie z obowiązującym prawem psycholog nie może rozpocząć żadnej terapii z dzieckiem, jeśli nie będzie na to zgody opiekunów prawnych – w większości rodziców. Rodzice w bardzo wielu przypadkach nie dostrzegają potrzeby skierowania dziecka do psychologa. Często nie dostrzegają, że dziecko np. się rani. Żyli w innych czasach, nie potrafią mu pomóc dziecku. Wizytą u psychologa traktują, jako przyznanie, że dziecko ma psychiczne problemy i je wypierają – mówił senator.

Statystyki, które udostępnia policja, są wstrząsające. W 2022 roku doszło w Polsce do 1715 prób samobójczych wśród młodzieży w wieku 13-18 lat. To o 100 procent więcej niż jeszcze w 2020 roku. By ułatwić dostęp młodzieży do psychologa, oba zespołu parlamentarne przygotowały nowelizację ustawy o prawach pacjenta, która zakłada, że osoby w wieku 13-16 lat mają prawo do trzykrotnej wizyty u psychologa bez zgody opiekuna prawnego, a osoba, która skończy 16 lat do pomocy psychologicznej w ogóle bez zgody opiekuna.

 

- Wiadomo, że brakuje psychologów, psychoterapeutów i nie jesteśmy w stanie krótkiego czasu tego zmienić, ale szybko możemy zmienić przepisy, na mocy których dotychczas psycholog nie mógł udzielić pomocy dziecku w szkole, póki nie uzyskał zgody rodziców – dodaje Jerzy Wcisła.

- Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że dziecku wystarczy tylko jedna dorosła osoba, która jest emocjonalnie dostępne i go wysłucha, żeby mogło zbudować odporność psychiczna, to nabiera to ogromnego znaczenia. 13-15 lat to najtrudniejszy wiek, moment rozwoju w życiu dzieci. Przechodzą wtedy ogromną transformację – psychiczną, fizyczną, moralną. To jak sobie poradzą w tym okresie, zależy od otoczenia, w którym przebywają – mówiła Ewelina Majchrzak, nauczycielka, która uczestniczy w pracach nad ustawą dotyczących pomocy psychologicznej, kształci się w tym kierunku i jest obecnie na stażu w elbląskim oddziale psychiatrycznym. – Rodzic w tym momencie przestaje być dla dziecka autorytetem, stają się nimi znajomi, idole, osoby, które nie będą go oceniać ani krytykować. Psychologowie i psychoterapeuci są przygotowani do tego, by być dostępni emocjonalnie. Czasami jedno spotkanie może wystarczyć, by uratować dziecku życie. Jeżeli rodzic nie zbudował relacji z dzieckiem to nie dlatego, że jest złym rodzicem, ale dlatego, że sam nie otrzymał takiej relacji jako dziecko, nie był w takiej relacji. Samotność to główny problem, z którym przychodzi do mnie młodzież.

- Depresja, jest problemem, który niesie realne zagrożenie i jej wskaźnik rośnie. Wynika to z faktu, że jedna trzecia młodzieży nie jest w stanie zaakceptować samych siebie, a także odnaleźć się w szkołach czy innych społecznościach. W niektórych przypadkach spowodowała to pandemia, kryzys ekonomiczny czy wojna, ale też brak zrozumienia wśród najbliższych. Problem pogłębiają nagonki, na przykład na osoby LGBT+, z których co druga ma myśli samobójcze. Te dane wołają o pomoc – mówił Paweł Marchlewski z Nowej Generacji, który razem z innym elblążaninem Karolem Bidzińskim jest członkiem Rady Młodzieżowej przy Parlamentarnym Zespole ds. Młodzieży.

 

Projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta jest gotowy, ale nie zostanie przeprowadzony przez Sejm, tylko najpierw przez Senat.

– Borykaliśmy się z problemami, by wprowadzić ją do Sejmu, więc postanowiliśmy, że przeprowadzimy ten projekt przez Senat. Wiemy, że mamy przychylność komisji zdrowia, chcemy ją wprowadzić w życie w nowym roku szkolnym. Jestem przekonany, że do sumień wielu posłów dotrze ta świadomość, że co 20 minut dochodzi w Polsce do próby samobójczej. To nie jest ustawa ideologiczna, nie ma rysów partyjnych, to ustawa ratująca życie młodych ludzi przez rozmowę – zapewnia senator.

Projekt nowelizacji ustawy ma być głosowany na sierpniowym posiedzeniu Senatu. Następnie trafi do Sejmu. Czy posłowie zdążą się nim zająć zanim zakończy się kadencja parlamentu? Przypomnijmy, że w październiku mają się odbyć wybory parlamentarne, a wraz z wyborem nowego składu Sejmu wcześniejsze projekty ustaw przepadają.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama