Jaką nazwę będzie miało rondo u zbiegu ulic Niepodległości i Legionów? Grupa elblążan najpierw chciała upamiętnić w ten sposób ofiary ludobójstwa OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich, ale po nagłośnieniu sprawy powstała kompromisowa nazwa – Obrońców Birczy. W razie czego na swoja kolej czeka inny patron - kpt. Henryk Cybulski.
II wojna światowa w Europie skończyła się 8 maja 1945 r. bezwarunkową kapitulacją Niemiec. Koniec walk z Niemcami nie oznaczał jednak spokoju w południowo-wschodniej Polsce. Ukraińska Powstańcza Armia atakowała polskie miejscowości oddziały Wojska Polskiego i milicji. Epizodem tych walk były trzy ataki ukraińskich partyzantów na miejscowość Bircza na Pogórzu Przemyskim (na przełomie 1945 r. i 1946 r.), w których zginęło kilkudziesięciu Polaków.
Grupa mieszkańców Elbląga chce upamiętnić polskie ofiary walk z UPA nadając imię „Obrońców Birczy” rondu na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Legionów. „Intencją wnioskodawców jest również upamiętnienie bohaterskich żołnierzy, którzy z odwagą bronili tej miejscowości w latach 1944-47. Kilkudziesięciu z nich zginęło w obronie Ojczyzny” - czytamy w uzasadnieniu uchwały, nad którą radni będą debatować na najbliższej sesji Rady Miejskiej (28 czerwca)
To już druga próba upamiętnienia polskich ofiar konfliktu polsko-ukraińskiego z okresu II wojny światowej. Wcześniej ta sama grupa mieszkańców chciała, aby rondo przy al. Niepodległości i ul. Legionów nazwać "Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich". Inicjatywa ta nie została jednak poddana pod głosowanie radnych.
Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Elbląga, ronda powinny nosić nazwy miast partnerskich, ale już dwukrotnie radni odstąpili od tej zasady. Raz w przypadku ronda im. Żołnierzy Wyklętych, drugi raz – w przypadku ronda NSZZ Solidarność. Co ciekawe, komisja ds. nazewnictwa ulic w Elblągu pozytywnie zaakceptowała nazwę „Obrońców Birczy”, podobnie jak i wcześniejszą propozycję „Ofiar Ludobójstwa...”
Warto dodać, że 500 metrów od ronda przy ul. Legionów i Niepodległości istnieje rondo Tarnopol (przy ul. Niepodległości i Konopnickiej), upamiętniające ukraińskie miasto partnerskie Elbląga. Ciekawostką jest też fakt, że w samej Birczy (obecnie woj. podkarpackie) jest ulica Obrońców Birczy, a jednym z miast partnerskich gminy jest ukraiński Stary Sambor.
Gdyby propozycja uhonorowania obrońców Birczy nie uzyskała poparcia radnych, grupa mieszkańców ma „w rezerwie” jeszcze postać kpt. Henryka Cybulskiego - komendanta wojskowego samoobrony Przebraża na Wołyniu, zorganizowanej dla obrony miejscowej ludności polskiej przed oddziałami UPA.
Grupa mieszkańców Elbląga chce upamiętnić polskie ofiary walk z UPA nadając imię „Obrońców Birczy” rondu na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Legionów. „Intencją wnioskodawców jest również upamiętnienie bohaterskich żołnierzy, którzy z odwagą bronili tej miejscowości w latach 1944-47. Kilkudziesięciu z nich zginęło w obronie Ojczyzny” - czytamy w uzasadnieniu uchwały, nad którą radni będą debatować na najbliższej sesji Rady Miejskiej (28 czerwca)
To już druga próba upamiętnienia polskich ofiar konfliktu polsko-ukraińskiego z okresu II wojny światowej. Wcześniej ta sama grupa mieszkańców chciała, aby rondo przy al. Niepodległości i ul. Legionów nazwać "Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich". Inicjatywa ta nie została jednak poddana pod głosowanie radnych.
Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Elbląga, ronda powinny nosić nazwy miast partnerskich, ale już dwukrotnie radni odstąpili od tej zasady. Raz w przypadku ronda im. Żołnierzy Wyklętych, drugi raz – w przypadku ronda NSZZ Solidarność. Co ciekawe, komisja ds. nazewnictwa ulic w Elblągu pozytywnie zaakceptowała nazwę „Obrońców Birczy”, podobnie jak i wcześniejszą propozycję „Ofiar Ludobójstwa...”
Warto dodać, że 500 metrów od ronda przy ul. Legionów i Niepodległości istnieje rondo Tarnopol (przy ul. Niepodległości i Konopnickiej), upamiętniające ukraińskie miasto partnerskie Elbląga. Ciekawostką jest też fakt, że w samej Birczy (obecnie woj. podkarpackie) jest ulica Obrońców Birczy, a jednym z miast partnerskich gminy jest ukraiński Stary Sambor.
Gdyby propozycja uhonorowania obrońców Birczy nie uzyskała poparcia radnych, grupa mieszkańców ma „w rezerwie” jeszcze postać kpt. Henryka Cybulskiego - komendanta wojskowego samoobrony Przebraża na Wołyniu, zorganizowanej dla obrony miejscowej ludności polskiej przed oddziałami UPA.
Sebastian Malicki