W szpitalach panie salowe nie zajmują się chorymi więc panie wozne też mogą zająć się swoimi obowiązkami. Opiekę w szkole nad dzieci i zapewniają nauczyciele. Na przerwach nie muszą wszyscy siedzieć w pokoju nauczycielskim i w kantorach niech zajmą się dziećmi. Po 45 min są bardzo zmęczeni, po 3 lekcjach idą do domu. Wuefistow w szkołach jest dużo to mogą coś dziecia zorganizować a nie wszystko zwalają na panie wozne. My rodzice wiemy jak jest w szkolach. To przedstawienie nie potrzebne. Pan radny nich zajmie się pracą w szkole. Już po lekcjach, czy to dodatkowe godziny pracy. Chyba nie wykonał 150 procent nauczania. Rodzice nie są ślepi
@Rodzice - Nam dorosłym pracującym nie musisz tego tłumaczyć. Dramat jest kiedy wszystkim się tylko należy, wszyscy nietykalni. Dorabiają teorie i gębę do prostej czynności jaką jest zapewnienie czystości na obiekcie. Kuchnia gotuje, woźne sprzątają, nauczyciele uczą. Tak funkcjonuje szkoła. .. kiedy jest otwarta. Od marca przypominam jest totalny blackout w szkole, spychologia na e-lekcje, nas rodziców i oni stękają. W normalnej firmie podpisano by porozumienie o postojowym, obcięto pensje o połowę i zaczekano aż szkoła wróci na swoje tory. Maruderzy biorą kasę na nic nie robienie.