Do "Napiszcie to na minimum i zainteresujcie się programowaniem".
Pieniądz WAŻNY, często NAJWAŻNIEJSZY - to przekazuje się w niektórych domach dzieciom. Ach, ci dorośli....
Teraz kiedy tyle się dzieje na świecie - nadal wpaja się młodym ludziom kult pieniądza?
Programista = DOBRY PIENIĄDZ.
Chcę wierzyć, że są domy, w których są ważne wartości ponadczasowe, a najważnieszy jest CZŁOWIEK.
Służ ogółowi, zapomnij o sobie, bogacenie się oznacza tylko i wyłącznie wyzysk innych. Takie coś właśnie wklepał PRL (ha tfu) społeczeństwu. Kiedy wszyscy pilnowali się i żyli według tych zasad władza komunistyczna wypoczywała w luksusowych hotelach popijając "zachodnią" whisky. Kiedy w końcu ludzie zrozumieją, że mając więcej można więcej (zwłaszcza dobrego)?