Budowa wiaduktu była konsultowana z mieszkańcami Zatorza. Nie raz. Do sprawy wracano przez kilkadziesiąt lat. Zazwyczaj przy wszystkich kolejnych wyborach, przez kandydatów różnych opcji, w tym i przez PiS. Niech nie wypowiadają się ludzie, nie będący mieszkańcami Zatorza i nie mający pojęcia o potrzebach tu zamieszkałych. Jest możliwość przejścia przez wiadukt. Trochę wysiłku. Korzystam codziennie z wiaduktu. Przestańcie robić z niego sprawę polityczną. Pozdrawiam wszystkich.