UWAGA!

PKP: Posłuchaj głosu rozsądku

 Elbląg, PKP: Posłuchaj głosu rozsądku
(fot. Anna Dembińska)

W 2024 roku w województwie warmińsko-mazurskim doszło do 16 wypadków na przejazdach kolejowych, w wyniku których zginęło pięć osób, a sześć zostało rannych. Dzisiaj (28 stycznia) w Elblągu pracownicy PKP rozdawali pieszym, rowerzystom i kierowcom materiały edukacyjne przypominające o zasadach bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.

Polskie Koleje Państwowe od lat prowadzą kampanię społeczną „Bezpieczny przejazd”. Dzisiaj przedstawiciele spółki mówili o niej podczas spotkania z mediami przy przejeździe na ul. Malborskiej w Elblągu.

 

Apel do kierowców

– W okresie feryjnym częściej zdarzają nam się dłuższe wyjazdy, chcemy zaapelować do kierowców, by zachowali szczególną ostrożność, dlatego nasi pracownicy przy wsparciu funkcjonariuszy ochrony kolei, rozdają dzisiaj kierowcom, rowerzystom i pieszym materiały edukacyjne przypominające o zasadach bezpieczeństwa na styku dróg i torów – mówi Przemysław Zieliński, z zespołu prasowego PKP.

Pracownicy PKP przypomnieli także o żółtych naklejkach, które - umieszczane na każdym przejeździe kolejowym – mogą uratować życie. - Znajdziemy na niej numer skrzyżowania, numer alarmowy 112, oraz numer telefonu, pod który należy zadzwonić w razie awarii przejazdu. Dzięki temu, jeśli to konieczne, można wstrzymać ruch pociągów na linii i wysłać pomoc. To dodatkowa informacja, która może zapobiec tragedii na torach. Jest umieszczana w dobrze widocznym miejscu, na napędzie rogatki lub po wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja – dodaje Krzysztof Wałdowski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Olsztynie.

 

Brawura, nieuwaga i pośpiech

W całym kraju takich oznakowanych przejazdów jest 11 tysięcy. – Dzięki temu, od czerwca 2018 roku, odnotowaliśmy ponad 42 tys. reakcji. Prawie 3 tys. razy wprowadzono ograniczenia prędkości i polecenie ostrożnej jazdy. W ponad 1400 przypadkach, by uniknąć wypadku, wstrzymano ruch pociągów – dodaje Przemysław Zieliński. – Sytuacje, w których kierowcy w naszym województwie wjeżdżają na przejazd kolejowy wtedy, kiedy nie powinni, zdarzają się niestety nagminnie, a ze statystyk wynika, że za 99 proc. to oni sami za nie odpowiadają.

– Takie sytuacje są wynikiem brawury, nieuwagi i pośpiechu – podkreśla Piotr Tomaszewski, zastępca komendanta posterunku Straży Ochrony Kolei w Olsztynie. – Podstawowe błędy prowadzące do tragedii na przejazdach to ignorowanie znaku STOP, przejeżdżanie pod zamykającymi się rogatkami, omijanie półrogatek, blokowanie przejazdu przez wjeżdżanie na tory bez możliwości zjazdu i niewłaściwe zachowanie, gdy auto zostanie unieruchomione na torach. Zbliżając się do przejazdu drogowo-kolejowego, każdy kierowca zobowiązany jest do zachowania szczególnej ostrożności. Warto zatrzymać się przed każdym przejazdem, niezależnie od oznakowania oraz urządzeń, w jakie przejazd jest wyposażony. Pamiętajmy, że przejeżdżający pociąg ma zawsze pierwszeństwo. W sytuacji kryzysowej należy jak najszybciej opuścić przejazd, w razie potrzeby wyłamać rogatkę. Wystarczy naprawdę niewielka siła nacisku, by tak zwany bezpiecznik draga, znajdujący się przy napędzie rogatek, zadziałał i spowodował bezpieczne wyłamanie zapory, bez uszkodzenia samochodu.

  Elbląg, Przedstawiciele PKP (od lewej): Przemysław Zieliński, Krzysztof Wałdowski i Piotr Tomaszewski
Przedstawiciele PKP (od lewej): Przemysław Zieliński, Krzysztof Wałdowski i Piotr Tomaszewski (fot. Anna Dembińska)

Ze statystyk przedstawionych przez Przemysława Zielińskiego, wynika, że w województwie warmińsko-mazurskim w 2023 r. doszło do 5 wypadków, w wyniku których śmierć poniosła 1 osoba, a 1 została ranna. W 2024 r. doszło do 16 wypadków, w wyniku których 5 osób zginęło, a 6 zostało rannych. W tym roku, na szczęście, jeszcze do żadnej takiej tragedii w naszym regionie nie doszło.

AM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • TV Republika do likwidacji!!
  • Jak to kierowca jest zagrożony to on ma uważać i się zatrzymać, jak kierowca zagraża innym - np. pieszym - to... też on musi się zatrzymać i uważać. Wszystko zrzucane jest na barki kierowców, bo się "dorobili auta". Doszło do takiego absurdu, że kierowca ma być odpowiedzialny za wszystko i wszystkich. A potem są wypadki, bo zamiast się skupić na jeździe musi jeszcze... myśleć za innych. Żaden inny uczestnik ruchu nie jest w taki sposób obciążony.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    14
    Przemyślenia(2025-01-28)
  • Temat ważny, szkoda tylko że nic innego w temacie kolei się u nas nie dzieje - a jesteśmy najbardziej wykluczonym komunikacyjnie województwem w Polsce. Perony z głębokiego PRLu bez wind, niedostosowany rozkład jazdy, brak jakichkolwiek informacji o bezpośrednim połączeniu Gdańska z Elblągiem i o reaktywacji kolei nadzalewowej.
  • Prawo jazdy (zdobyte prawidłowo, a nie za "masło") to licencja na prawidłowe, bezpieczne poruszanie się pojazdem, a nie licencja na zabijanie. Stąd kierowca posiadający ów dokument jest szczególnym uczestnikiem ruchu, najbardziej do niego przygotowanym, a więc od niego w największym stopniu zależy bezpieczeństwo. Dlatego musi najbardziej uważać, aby z jego strony było najmniejsze zagrożenie. I to nie są żadne przemyślenia, a warunek zasadniczy wręcz jedyna dyrektywa.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    1
    Idejad(2025-01-28)
  • @ArturPytliński - Co zadane pytania mają do bezpieczeństwa na pojazdach kolejowych? Szanowny pytający żył w głębokim PRL-u? Windy wyciągną perony z tej epoki? Przejście dla osób na wózkach inwalidzkich jest wytyczone. Do czego jest niedostosowany rozkład jazdy, do określonych indywidualnych jednostkowych potrzeb? Elbląg nie ma też bezpośredniego połączenia np. ze Szczecinem, Chojnicami itd. W jakim celu miałaby być reaktywowana kolej nadzalewowa, kto miałby to utrzymywać?
  • No i już jeden prawilnyj w pierwszym komencie się odezwał. Jesteście zjawiskiem na miarę stanu umysłu.
  • Brawo kkkkk1,błysnąłeś na czerwonym dywanie. Tworki czekają.
  • czas po jakim podnoszą się szlabany to jakaś paranoja. w innych miastach tylko pociąg przejedzie i się otwierają u nas się czeka aż zatrzyma sie na peronie dopiero sie otwiera szlaban!!!!
  • Samobójcy też mają swoje prawa.
  • @pit stop - To się wyprowadź do innego miasta...
  • To sie wyprowadz do innego miasta, myslenie elbkaskiego mozgu, dlatego tu jest w tym miescie komuna gleboka. Dobrze pisze, mieszkam na zatorzu i ptzejezdzam kilka razy dzinnie tym ptzejsciem. Zamyka sie szlaban a on stoi jeszcze na peronie na dworcu lub odwrotnie, jezeli kumasz to.... Mogli by to zmienic, jak byl droznik, bylo idealnie. Hashtagi: #Nowatkowskimaciej@wp.pl
  • Kalafiorem mi to wisi !!!
Reklama