UWAGA!

„Nie jesteś sam”, czyli wigilia na placu Dworcowym

 Elbląg, „Nie jesteś sam”, czyli wigilia na placu Dworcowym
(fot. Anna Dembińska)

Po raz siódmy w Elblągu na placu Dworcowym odbyła się wigilia dla osób samotnych, potrzebujących, bezdomnych. - Nie jesteśmy sami. Połączyliśmy siły, aby efektywniej i piękniej nieść pomoc oraz być z najbardziej potrzebującymi w tym czasie. Nikt nie powinien być sam - podkreśla Piotr Grzeszczuk z Teen Challenge, Chrześcijańskiej Misji Społecznej, pomysłodawca spotkań. Zobacz zdjęcia.

Teen Challenge, Chrześcijańska Misja Społeczna (oddział Elbląg) co tydzień w piątek na placu Dworcowym organizujje pomoc dla osób potrzebujących i bezdomnych. Raz w roku ma ono wyjątkowy świąteczny charakter.

- Pierwszą wigilię zorganizowaliśmy w 2014 roku. Był to jak zawsze piątek. Było wówczas ośmioro potrzebujących dla których przygotowaliśmy gorący posiłek. Było też pyszne, jeszcze ciepłe ciasto, kawa i herbata. Wtedy byliśmy kilkuosobową grupą osób działających nieformalnie, ale z takim samym zapałem i przesłaniem dobrej nowiny jak dziś - mówi Beata Grzeszczuk z Teen Challenge

Do organizacji wigilii na placu Dworcowym przyłączyło się wiele osób, stowarzyszeń, organizacji, klubów, szkół i firm. - Nie jesteśmy sami. Połączyliśmy siły, aby efektywniej i piękniej nieść pomoc oraz być z najbardziej potrzebującymi w tym czasie. Nikt nie powinien być sam - podkreśla Piotr Grzeszczuk.

- To taka wigilia społeczna obywatelska. Wszystko wykonaliśmy własnymi siłami dzięki pomocy wolontariuszy z różnych instytucji i szkół. Swoje potrawy przyniosły też osoby prywatne. Ludzie chętnie i spontanicznie się zgłaszali – dodaje Teresa Bocheńska z Elbląskiego Banku Żywności. - Baliśmy się trochę pogody, bo prognozy były różne. Ale jak dzisiaj rano zobaczyliśmy bezchmurne niebo, to serce rosło, że wszystko się uda.

- My dzisiaj też mieliśmy wigilię w naszej placówce. Nasi seniorzy to osoby często bardzo samotne i z chęcią wolontarystycznie włączyli się w przygotowywanie ciast na to spotkanie, gdy tylko dowiedzieliśmy się tej akcji – przyznaje Karolina Strzelec, terapeutka zajęciowa z Domu Dziennego Pobytu przy ul. Zamkowej.

- Przygotowaliśmy świąteczne drożdżówki, racuchy, ciasto orzechowo-budyniowe, toffi jabłkowo-budyniowe z bakaliami, świąteczne babeczki – wylicza pani Grażynka, podopieczna Domu Dziennego Pobytu.

Na wigilię przyszedł m.in. pan Mariusz, który jest od 6 lat osobą bezdomną. - Daję sobie radę, bo muszę. Tu skorzystam, tam skorzystam. Coś nazbieram, to sprzedam. W łaźni skorzystam z kąpieli i już. Zawsze sam sobie szukam miejsca, nie korzystam z domu dla bezdomnych na Nowodworskiej – mówi. - Przychodzę tu co któryś piątek. Ale na wigilii jestem kolejny raz. Bardzo dobrze, że takie spotkania są dla nas organizowane. Mam tylko prośbę, by ta pani śpiewała trochę głośniej – śmieje się pan Mariusz.

- Na takiej wigilii jestem pierwszy raz, ale przychodzę od niedawna w piątki na te spotkania. Mam już nawet tu znajomych. Bardzo mi się podoba – dodaje pani Danuta.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Dobra inicjatywa. .. ale jest jakieś ALE zawsze. Ciekawe ilu cwaniaczków się najadło za darmo nie będąc samotnymi czy bezdomnymi
  • Widziałem niektórych co przypadkiem przechodzili a że było za darmo to się pchali odrazu w kolejkę bo darmowe. .. bezczelne dziki. .. ale co się dziwić jak otwierali Biedronkę na Czerniakowskiej po remoncie to dzicz stała w kolejce żeby cukierek dostać. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    1
    Konsti(2021-12-18)
  • ludzie sami sobie zgotowali ten los a wystarczy nie kraść mówili i każdy będzie syty.
  • Dobry pomysł ale jest jedno ale. .. .. to tylko 1x w roku no max 2 razy !!!!! Nie jesteś sam i tylko tak rzadko??? Księża nie są smukli a każdy jest napasiony, to mogliby coś dla innych zrobić a nie tylko brać!!!!!
  • Kiedy ja wychodziłem do pracy o 5.30 to Ci obecni biedni i bezdomni pukali się w czoło.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    3
    Roman Zamech(2021-12-18)
  • @Gość99 - kiedyś to była wigilia dla ubogich a teraz widzę ze wszyscy pchają dzioby do darmowego koryta. ..
  • To jakiego kalendarza używają bezdomni, że już mieli Wigilię? To teraz mają święta a i Sylwestra i Nowy Rok też będą mieli wcześniej. O ile wiadomo to wigilią jest przeddzień jakiegoś wydarzenia!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    4
    Dziad Mróz(2021-12-18)
  • i tak jestem sam i zadne darmowe jadlo tego nie zmieni
  • @Miko1213@wp - Nie 1x. Ci ludzie są z bezdomnymi w każdy piątek od 7 lat wyciągają ludzi ich bagna. Robua to na gvo dzień, sami i nikt za to im nie płaci
  • Bo nie chodzi o darmowe "jadło". .. To symbol, który ma na celu uświadomić, że nie jesteś sam/sama. .. Bóg kocha Nas i Ciebie. .. Różnica polega na tym, że jednym się udało, a drugiemu nie. .. Pretensje? Żal? Poczucie niesprawiedliwości? Jasne, ale do kogo tak naprawde?. .Niby każdy jest kowalem swego losu, łatwo powiedzieć prawda? Ale nikt nie powiedział, że życie jest łatwe. .. Łatwiej po prostu tym, którzy mieli więcej szczęścia. ..
  • Szopy i tyle. Jak kościelni się piętrzą to już Policji nie widać. Dziwne prawda?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    3
    StopSymulantom(2021-12-18)
  • Ja jestem dosyć bogaty i nic mi nie brakuje ale poszedłem się nażreć za fri.
Reklama