Przy tak zaawansowanej niepełnosprawności, zapewnienie windy powinno być ustawowym obowiązkiem sfinansowanym z funduszu dla osób niepełnosprawnych. Nie rozumiem również regulacji prawnych w spółdzielniach, że osoba niepełnosprawna lub jej opiekun musi mieć zgodę większości, by taką windę ustanowić. Taka zgoda powinna być wydana z "automatu", by osoba niepełnosprawna nie musiała błagać o litość swoich sąsiadów, by się zgodzili na windę lub podjazd. Ludzie niepełnosprawni ze względu na to, że stanowią mniejszość są zepchnięci na margines, zarówno pod względem finansowania oraz obowiązujących bezsensownych przepisów prawnych.