Są w różnym wieku, wykonują różne zawody, mieszkają w różnych częściach Polski i świata, ale gdy wsiadają na swoje maszyny, łączy ich jedno – poczucie wolności, jakiej nikt i nic - poza motocyklem – nie potrafi im zapewnić. Na zlot do Tolkmicka zjechało ich ponad czterystu, tworząc przy miejscowej plaży prawdziwe motocyklowe miasteczko. Zobacz więcej zdjęć.
Rekord już pobity
Podobnych historii można wysłuchać od niemal każdego uczestnika zlotu, który dzięki klubowi Kardan Tolkmicko, odbywa się już po raz dziesiąty. Na jubileuszową edycję przyjechało prawie 450 maszyn.
- Już pobiliśmy zeszłoroczny rekord, a będzie jeszcze lepiej, bo kolejni dojeżdżają – mówi Paweł „Ketchup” Tkacz, jeden z organizatorów zlotu. - Odwiedzilli nas przyjaciele m.in z Estonii, Szwecji, Litwy, Słowacji, Rosji, Niemiec oraz dosłownie z całej Polski. Nasz zlot może nie jest duży, ale przede wszystkim nie ma zamkniętej formuły. Może wziąć w nim udział każdy chętny, nawet bez motocykla. Atmosfera jest kameralna, rodzinna.
Kobiety na motory
Wśród uczestników jest sporo kobiet. Niektóre przyjechały na własnych maszynach, niektóre jako pasażerki.
- W mojej miejscowości chyba tylko ja jeżdżę motocyklem, jeszcze wiele osób się dziwi. W końcu znalazłam czas na swoje hobby, wcześniej były inne obowiązki, na przykład wychowanie dzieci – mówi Joanna, którą spotkaliśmy przy jednym z namiotów, razem z Renatą, Łukaszem i „Szczodrym”. Pochodzą z Pelplina i miejscowości Rajkowy. Niektórzy są tutaj po raz pierwszy. - Podoba nam się kameralna atmosfera, muzyka jest super. Organizatorzy przygotowali sporo atrakcji za naprawdę niewielką cenę – mówią zgodnie.
Komfortowa jazda
Motocykliści przyznają, że po drogach w naszym kraju jeździ się coraz bardziej komfortowo.
- Większą uwagę na nas zwracają kierowcy samochodów i ciężarówek. Zawsze na początku sezonu jest trudniej, bo kierowcy dopiero się przyzwyczajają, że ruszyliśmy w trasę, ale z roku na rok jest pod względem bezpieczeństwa lepiej. Szczególnie na autostradach – dodaje Jerzy Tuzimek.
Sobotnią atrakcją zlotu była motocyklowa parada, która wyruszyła z Tolkmicka po południu i przejechała przez większą część Wysoczyzny Elbląskiej. Wieczorem przyjdzie czas na koncerty i zabawę do białego rana. Od godz. 18 wystąpią Biłyj Berech, czyli polsko-ukraińskie melodie, Back Up z Rosji, a na koniec Blues Station. Wstęp dla widzów: 5 zł.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym Zlotu