Biedroń nie ma najmniejszych szans wygrać wybory prezydenckie. Totalna opozycja chce dorwać się ponownie do koryta. Dlatego wystawiają wielu kandydatów, aby urwać jak najwięcej głosów. Wybory wygra obecny prezydent, a Kindle dalej będą jątrzyć i gryźć. Precz z KOMUNĄ!