Przekonuje elbląski ratusz. W roku szkolnym 2019/2020 ósme klasy podstawówki i trzecie klasy gimnazjum w Elblągu opuści 1907 absolwentów. W jakich kierunkach będą mogli się kształcić? Szczegóły poznamy w lutym przyszłego roku.
Rok szkolny 2018/19 będzie trudny dla oświaty. We wrześniu do pierwszych klas liceów, techników i branżówek pójdą absolwenci podstawówek i ostatni rocznik gimnazjów.
- W elbląskich szkołach w czerwcu 2019 roku gimnazjum skończy 892 uczniów, a klasy ósme szkół podstawowych 1015 uczniów – informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego elbląskiego ratusza.
W Elblągu czeka na nich 2960 miejsc. Dodatkowe miejsca są przeznaczone dla uczniów podstawówek i gimnazjum spoza Elbląga.
- Dotychczasowe wyniki rekrutacji wskazują, iż wśród wszystkich uczniów przyjętych do klas pierwszych elbląskich szkół ponadgimnazjalnych absolwenci gimnazjów spoza Elbląga stanowili ok. 30-40 proc. - wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.
W jakich kierunkach będą się kształcić? Tego na razie nie wiadomo. Dokładna oferta edukacyjna będzie znana do końca lutego. Ratusz planuje utworzenie 101 oddziałów klas pierwszych.
Co wiemy?
Nowe szkoły na razie nie powstaną. Rada Miejska ubiegłej kadencji zmieniła już ustrój szkolny (oddziały gimnazjalne zostały włączone do liceów, a niektóre szkoły zmieniły swoją siedzibę). Od 1 września 2020 r. prawdopodobnie powstaną szkoły branżowe II stopnia. Jakie? Odpowiedź ratusza jest dość enigmatyczna. - W zależności od potrzeb i zainteresowania tym etapem kształcenia wśród absolwentów szkół branżowych I stopnia – wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.
Nie wiadomo jeszcze, w jakich kierunkach będą mogli się kształcić absolwenci podstawówek i gimnazjów. Przypomnijmy, że uczniowie obu typów szkół mieli inną podstawę programową i muszą iść do innych typów szkół. Przykładowo: absolwent gimnazjum pójdzie do trzyletniego liceum, a jego kolega, który skończył ósmą klasę szkoły podstawowej będzie mógł wybierać z ofert liceów czteroletnich. W związku z tym w murach np. II Liceum Ogólnokształcącego będą de facto funkcjonować dwie szkoły: trzyletnie liceum dla absolwentów gimnazjów (które naturalnie skończy swoją działalność za trzy lata, kiedy ostatni rocznik dzisiejszych gimnazjalistów zakończy etap obowiązkowej edukacji) oraz czteroletnie liceum dla absolwentów podstawówek. Analogicznie wygląda kwestia techników (odpowiednio cztero- i pięcioletnich).
- Przygotowaliśmy 1450 miejsc dla absolwentów gimnazjów i 1510 dla kończących szkołę podstawową – informuje pracownik biura prasowego ratusza.
Nieoficjalnie wiadomo, że urzędnicy chcą wzmocnić kształcenie zawodowe.
- W elbląskich szkołach w czerwcu 2019 roku gimnazjum skończy 892 uczniów, a klasy ósme szkół podstawowych 1015 uczniów – informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego elbląskiego ratusza.
W Elblągu czeka na nich 2960 miejsc. Dodatkowe miejsca są przeznaczone dla uczniów podstawówek i gimnazjum spoza Elbląga.
- Dotychczasowe wyniki rekrutacji wskazują, iż wśród wszystkich uczniów przyjętych do klas pierwszych elbląskich szkół ponadgimnazjalnych absolwenci gimnazjów spoza Elbląga stanowili ok. 30-40 proc. - wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.
W jakich kierunkach będą się kształcić? Tego na razie nie wiadomo. Dokładna oferta edukacyjna będzie znana do końca lutego. Ratusz planuje utworzenie 101 oddziałów klas pierwszych.
Co wiemy?
Nowe szkoły na razie nie powstaną. Rada Miejska ubiegłej kadencji zmieniła już ustrój szkolny (oddziały gimnazjalne zostały włączone do liceów, a niektóre szkoły zmieniły swoją siedzibę). Od 1 września 2020 r. prawdopodobnie powstaną szkoły branżowe II stopnia. Jakie? Odpowiedź ratusza jest dość enigmatyczna. - W zależności od potrzeb i zainteresowania tym etapem kształcenia wśród absolwentów szkół branżowych I stopnia – wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.
Nie wiadomo jeszcze, w jakich kierunkach będą mogli się kształcić absolwenci podstawówek i gimnazjów. Przypomnijmy, że uczniowie obu typów szkół mieli inną podstawę programową i muszą iść do innych typów szkół. Przykładowo: absolwent gimnazjum pójdzie do trzyletniego liceum, a jego kolega, który skończył ósmą klasę szkoły podstawowej będzie mógł wybierać z ofert liceów czteroletnich. W związku z tym w murach np. II Liceum Ogólnokształcącego będą de facto funkcjonować dwie szkoły: trzyletnie liceum dla absolwentów gimnazjów (które naturalnie skończy swoją działalność za trzy lata, kiedy ostatni rocznik dzisiejszych gimnazjalistów zakończy etap obowiązkowej edukacji) oraz czteroletnie liceum dla absolwentów podstawówek. Analogicznie wygląda kwestia techników (odpowiednio cztero- i pięcioletnich).
- Przygotowaliśmy 1450 miejsc dla absolwentów gimnazjów i 1510 dla kończących szkołę podstawową – informuje pracownik biura prasowego ratusza.
Nieoficjalnie wiadomo, że urzędnicy chcą wzmocnić kształcenie zawodowe.
Sebastian Malicki