Najszybciej na portalach ukazują się teksty dyskredytujące ich konkurencją. Tak jest i chyba to nie jest dla nikogo dziwne. Ale przejdźmy do meritum, czyli jak mawiał klasyk - do naszych baranów. Tym razem do jednego z nich. Jeśli może coś dziwić w artykule zamieszczonym na portalu to właśnie fakt, że Pani pisząca artykuł poświęca temu osobnikowi tyle uwagi. Nieświadoma tego, że na świecie jest pełno takich, jak ów wspomniany i opisany jegomość. Być może osoba pisząca jest też wyjątkowo naiwna, bo sądzi, że ostracyzm społeczny może być środkiem, który sprawi, że wyjątkowy łotr się " nawróci ", a nawet ulegnie całkowitej metamorfozie. Nic bardziej błędnego Miła Pani, to tylko pobożne życzenia. Pytanie, czy pedagog jest naprawiaczem ludzkich zachowań pozostawiam bez odpowiedzi. Państwo niech również nie szukają odpowiedzi, bo to pytanie jest retoryczne. A tak na marginesie, czy w Pani szkole nie ma nikogo podobnego do opisywanego przez Panią osobnika, a może jest i tylko trzeba uważniej popatrzyć. Powodzenia w patrzeniu.