Bzdury człowieku opowiadasz. Jak dziennikarz pytał o fontanny Pan rzecznik opowiada o katedrze. Pytany o restrykcje zasłania się przepisami. To wydział komunikacji jest jednym wielkim pojedynczym pomieszczeniem ? Masz człowieku stanowiska, podzielone, wygrodzone i jazda z tematem realizowania swoich zadań. .. .Jeden urząd, jedno miasto a rozporządzenie traktujecie jak tumany czytające bez zrozumienia. Stanowiska od siebie oddzielone przegrodami, pleksi wstawić jak w bankach i realizować swoje zadania w wydziale komunikacji. W UM jakoś w sposób ciągły załatwia się sprawy bez traktowania ludzi z buta, grzecznie można zadzwonić zawsze ktoś odbierze wpuści do referatu, tak z ulicy bo pracuje i nie wali w trąbę, z doświadczenia piszę, na PKS urząd to jakaś paranoja, prędzej telefon rozładujesz niż się dodzwonisz a sygnał dziwnie wolny. To co wszyscy na papieroska poszli albo hihihi, hahaha patrz znowu dzwoni jakiś naiwniak ale nam kawusia stygnie i bez zachowania dystansu społecznego.