A szachistka nie umniejszam jej talentu i zdolności, ale jakby jej ojciec wziął się do pracy a nie lansował na jej sukcesach to dziewczynka żeby się rozwijać wcale by nie potrzebowała stypendium
@sylcia - Mój mąż nie musi się lansować sukcesem mojej córki bo sam jest wartościowym człowiekiem godnym do naśladowania Wspaniałym tatą mężem tylko brać przykład :) Brawo :)