Komedia i to wcale nie śmieszna. Miasto sprzedało teren, ale zupełnie nie wiedząc i nie dopytując, co kupiec ma zamiar wybudować. Co więcej: miasto nadal nie bardzo tym się intetesuje. Czy to się dzieje naprawdę??
@Szok i niedowierzanie - No dramat sprzedało działkę. Miasto sprzedało teren a dalej są na to przepisy dot. planu zagospodarowania. Jak sprzedajesz garaż to nos wtykasz czy tam będzie stało BMW czy Porsche.