Podpis:
Za litość zapłaciła życiem. Szkoda.
Kiedyś pewna młoda alkoholiczka odeszła z kwitkiem z poradni, gdzie pracowałam z powodu braku ubezpieczenia. Niedługo później przybiegła dr Gabrysiak ze skargą, że dziewczyna znów poszła się napić.. Ech...