Czytelniczka Czemu tną na Mickiewicza

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Dodawanie opinii

Czytelniczka: Czemu tną na Mickiewicza?

A moim zdaniem... (wybrany wątek)

"Dlaczego przy Mickiewicza tak intensywnie cięte są drzewa?" Ponieważ w Elblągu psa z kulawą nogą nie obchodzą drzewa ! Ustawa o ochronie przyrody dopuszcza 30% redukcję korony drzewa w ciągu całej długości jego życia jedynie w przypadku drzew chorych, gdy ma to charakter cięć sanitarnych. W Elblągu nikogo w UM nie obchodzi fakt, ze drzewa są cięte bezprawnie. Prokuratura też zapewne czeka na złożenie doniesienia, bo panowie prokuratorzy tego nie widzą, a poza tym, co to ich może obchodzić... Zdewastowane do pnia drzewa wkrótce obumierają i wtedy można się wziąć za następne... a obumarłe stoją jako porażające pomniki głupoty elbląskich urzędników odpowiedzialnych za ochronę przyrody w mieście. To już grubo ponad 100 drzew. Warto dodać, że każde drzewo starsze niż 70 lat to strata dla dwóch pokoleń i dopiero, gdy wnuki obecnych dziadków będą miły swoje wnuki drzewa odrosną do dzisiejszego wieku...

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

13
18

GłębokaMyśl(2024-02-05)
@GłębokaMyśl - Zgadzam się. Korekty koron są znacznie bardziej inwazyjne niż jest potrzeba i nie są zgodne z ustawowym 30%

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

10
7

(2024-02-05)
@GłębokaMyśl - "Ustawa o ochronie przyrody dopuszcza 30% redukcję korony drzewa w ciągu całej długości jego życia jedynie w przypadku drzew chorych, gdy ma to charakter cięć sanitarnych". A to akurat brzydka manipulacja, Płytka myśli. Art.87a.2.ustawy o ochronie przyrody mówi, że: "Prace w obrębie korony drzewa nie mogą prowadzić do usunięcia gałęzi w wymiarze przekraczającym 30% korony, która rozwinęła się w całym okresie rozwoju drzewa, chyba że mają na celu: 1) usunięcie gałęzi obumarłych lub nadłamanych; 2) utrzymywanie uformowanego kształtu korony drzewa; 3) wykonanie specjalistycznego zabiegu w celu przywróceniu statyki drzewa. De facto, można formować ponad te 30% jeśli - patrz wyżej. Nie jestem za ogławianiem i nadmiernym przycinaniem koron, nienawidzę kikutów i obrzynów, bo to oznacza nierzadko śmierć drzewa, jest ohydne i nawet, gdy drzewo sobie poradzi z rzeźnikiem, to długie lata zajmie mu odbudowa straty, ale naprawdę, nie trzeba uciekać się do czegoś, co w najlepszym przypadku jest manipulacją, a w najgorszym - kłamstwem. Każdy sam może przeczytać ustawę (i powinien co czas jakiś, inaczej wyrzyna na zasadzie lex Szyszko i myśli, że bezkarnie).

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

5
3

Sprawiedliwości(2024-02-05)
@Sprawiedliwości - no i ciekawe co opas odpowie na to dictum, w jakiej osobie będzie ten schizol o sobie mówił tym razem i skąd skopiuje odpowiedź....

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

2
2

antyryży(2024-02-06)
@Sprawiedliwości - OK, GM nie zacytowała ustawy. Proszę jednak wskazać ową manipulację, na czym dokładnie polegała w świetle tego, co dzieje się z drzewami w Elblągu ? Który z wymienionych 3 punktów jest realizowany przy dewastacjach elbląskich ?

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

3
4

GłębokaMyśl(2024-02-06)
@GłębokaMyśl - "Proszę jednak wskazać ową manipulację, na czym dokładnie polegała w świetle tego, co dzieje się z drzewami w Elblągu ?" Moja wypowiedź odnosząca się do manipulacji w twoim tekście dotyczyła manipulacji w twoim tekście. Takie pół- i ćwierćprawdy wygodne dla wywodu stosującego je, potrafią skutecznie ogłupić i wprowadzić w błąd inne osoby. Co do cięć, to uważam, że powinny być one zawsze zgodne z ustawą. Nawet lipy, które bardzo dobrze radzą sobie z mocnym przycinaniem, nie muszą być doświadczane w sposób je zohydzający. Poza tym, lipy radzą sobie, ale do czasu.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

0
0

Sprawiedliwości(2024-02-06)

Reklama

UWAGA!

W formularzu stwierdzono błędy!