Smieszne jest to co ta dziewczyna powiedziala: jak kazda musialam wybrac fryzjera, makijaz, kreacje i zrobic z siebie nie nastolatke tylko stare oszpecone tapeciarstwo. Zastanawiam sie co maja w glowie rodzice takiej nastolatki. Chyba siano! Na cale szczescie mam chlopakow. Tylko uchron Boze od takich malowidel. Bo to chlop zarabiac bedzie a ta latac po kosmetyczkach, robic brwi, rzesy, paznokcie usta itp... Brak slow. ! Ciekawe jak to bedzie wygladac i co doczepi jeszcze na swoje wesele.
Przepraszam bardzo, ale nie ma nic dziwnego w tym,że dziewczyny w taka okazję chcą dobrze wyglądać. Nie każdy ma takie umiejętności żeby wszystko zrobić samemu. Aktualnie realia studniówek wyglądają trochę inaczej niż KIEDYŚ. Nawet nauczyciele się dwoja I troją, by dobrze wyglądać. Wypadałoby zastanowić się zanim się coś o kimś napisze. A tutaj wychodzi zwykle buractwo wobec innych. Tak sie składa,że niektórzy sami zarabiają na swoją studniówkę I mogą ja przeżyć tak jak oni chcą A nie jak inni im każą. Tak samo z organizowaniem tej imprezy w szkołach. Nie ma takich sal żeby pomieścić prawie 150 uczniów + ich partnerów. A już na pewno nie pomiesciliby się jeszcze rodzice i nauczyciele.
Trzeba się pogodzić z biegiem czasu. Świat nie stali w miejscu I realia się zmieniają.