@Tomasz 85 - Od kogo dostałeś? :D Patrząc na Twój podpis to jesteśmy z tego samego rocznika. Ja też z SP3 i bywało, że się trochę broiło, ale wskaźnik pani od geografii działał cuda;) Dostałem raz, drugi i już byłem grzeczny do końca 8 klasy. Takie to były czasy. Nauczyciel mógł więcej, bo rodzice na to pozwalali i się nie oburzali na to, że nauczyciel dał po łapach linijką, a jeszcze było tak, że ojciec w domu poprawił;)
Jedna z Pań od historii była "ostra" bali się jej, drugi Pan od historii nie był agresywny ale był kawał chłopa i stanowczy też go się każdy bał.
Śp. Pani od biologii jak wpadła w szał to też lepiej się nie odzywać niepotrzebnie na lekcji.