A te nagrania z firmy są ciekawe. Powszechna wiedza o narkotykach, o praktykach Mareczka, rozmowa oczyszczająca i budowanie motywacji zespołu jak w korpo. A potem jest klasycznie wywala się kabla bo innym grabarzom lepiej się pracuje z "napiwkami od zmarłych". A na płaszczyźnie Prawo Pracy, Kodeks Karny ten zakład pogrzebowy nie wyliże się z tego. Pod warunkiem, że w Charonie okres próbny na czarno bez umowy trwa do 5 tygodni a ekshumacja potwierdzi zasadność słów p. Eryka.