
Sąd Okręgowy w Elblągu podwyższył karę dla dwóch sprawców napadu na Żabkę w Elblągu. Rozprawa apelacyjna odbyła się w czwartek (20 marca).
23-letni Oskar Ć. i o trzy lata starszy Aleksander W. napadli na sklep Żabka 3 kwietnia ubiegłego roku. Z kasy ukradli około 3 tys. zł. Oskarżeni przyznali się do winy, wyrazili skruchę i chęć do naprawy szkód. Po napadzie skradzione pieniądze mężczyźni, jak sami określili, „wydali na dziwki” w agencji towarzyskiej. Obaj w sądzie pierwszej instancji usłyszeli wyroki roku więzienia. Oskarowi Ć. karę tę warunkowo zawieszono, motywując to jego niekaralnością. Sąd pierwszej instancji zmienił wówczas kwalifikację zarzucanego oskarżonym czynu z kradzieży rozbójniczej na czyn mniejszej wagi, który jest zagrożony niższą karą.
I właśnie z tym nie zgodziła się prokuratura, która wniosła apelację.
- Nie można zgodzić się, że jest to czyn mniejszej wagi. O tym świadczą okoliczności, sposób postępowania sprawców oraz ich działania wobec pokrzywdzonej ekspedientki, a także sposób w jaki wykorzystali pieniądze, które uzyskali w trakcie napadu. Rozbój miał miejsce wieczorem, sprawcy byli zamaskowani, byli w kominiarkach. Oskar Ć. miał reklamówkę, w której, jak zeznała pokrzywdzona, spodziewała się broni – argumentował podczas rozprawy apelacyjnej prokurator.
Prokurator podkreślił, że ekspedientka Żabki „do tej pory jest w sytuacji mocno traumatycznej” i czyn oskarżonych powinien zostać zakwalifikowany z art. 280 par. 1 kodeksu karnego, czyli jako rozbój. Okazało się również, że Oskar Ć. był już karany (Sąd Rejonowy w Grudziądzu) za kradzież z włamaniem. Aleksander W. był karany od 2017 roku aż ośmiokrotnie i orzekane były wobec niego kary ograniczenia i pozbawienia wolności oraz grzywny.
Sąd uwzględnił apelację prokuratury i uznał, że był to rozbój.
- Sąd skazuje oskarżonego Oskara Ć. na karę dwóch lat pozbawienia wolności, oskarżonego Aleksandra W. na karę 3 lat pozbawienia wolności – odczytała wyrok przewodnicząca składu orzekającego sędzia sądu okręgowego Elżbieta Kosecka-Sobczak.
Sąd nie zwiesił oskarżonym wykonania kar.
- Nie można się zgodzić z ustaleniami Sądu Rejonowego w Elblągu, a dokładnie z kwalifikacją przyjętą przez sąd, uznającą, że przestępstwo rozboju stanowi tzw. wypadek mniejszej wagi. Działali sprawcy wspólnie i w porozumieniu, w późnych godzinach wieczornych, z użyciem kominiarek, a swoim tonem głosu i postawą grozili użyciem przemocy wobec pokrzywdzonej i spowodowali u niej duże poczucie zagrożenia – uzasadniał zmianę wyroku sądu pierwszej instancji sędzia referent Paweł Wewiórski.
Oskarżonych nie było na rozprawie apelacyjnej. Wyrok jest prawomocny.