może straż miejska pokaże się koło czołgu, gdzie trawniki są obsrywane rano, w południe i wieczorem, jest nawet tabliczka zakazująca wejscia psom na trawnik i jak to się mówi jest to psu na budę, do tego ciężkie samochody niszczące chodniki i trawniki przy tzw miasteczku, ale miasto ma kasę i wyda kasę na nowe trawniki i naprawę chodników, a straż miejska codziennie tam jedzie i tylko jedzie, o pieszym patrolu nie wspomnę, niby jest a go nie widać
@asio - Ludzie mają muszle klozetowe i tam załatwiają się "pięknymi, pachnącymi kwiatkami". Zwierzę tylko "sra". Gdzie ma załatwiać swoje potrzeby pies, kot czy inne zwierzę? Może jakieś mądre propozycje?