
Wczoraj (3 listopada) około 16 policyjny patrol dzielnicowych zatrzymał do kontroli drogowej pewną 47-latkę. Styl jazdy kobiety wskazywał na to że „coś” nie jest w porządku. Nie było. Okazało się, że kobieta jest pijana...
Sytuacja miała miejsce w okolicach miejscowości Dobry. Tam policjanci dzielnicowi zauważyli seata ibizę, którym kierowała kobieta. Auto nie do końca jechało w linii prostej. Policjanci postanowili więc zatrzymać samochód do kontroli. Od kierującej nim 47-latki od razu wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkotestem wykazało 1,04 promila alkoholu w organizmie.
Kobiecie zatrzymano prawo jazdy, dalej już nie pojechała... Teraz za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.