"Najprawdopodobniej od 1 kwietnia elbląski PKS będzie woził pasażerów już jako spółka pracownicza. W funkcjonowaniu komunikacji nie będzie zmian, które mogłyby zmartwić pasażerów" - informuje "Głos Elbląga".
"Prywatyzację przedsiębiorstwa PKS w województwie rozpoczęto w ubiegłym roku. Wcześniej na takie eksperymenty zdecydowały się podobne firmy w kraju. Ich doświadczenia zachęciły innych do tworzenia spółek pracowniczych. (...) Na wykupienie udziałów zdecydowali się tylko ci, którzy nabyli uprawnienia emerytalne. Pozostali przez kilka miesięcy wpłacali pieniądze na poczet udziałów, w wysokości dostosowanej do indywidualnych możliwości. Spółka musi zgromadzić kapitał założycielski, po czym w ciągu 10 lat spłacać będzie raty za użyczony jej w formie leasingu majątek. (...) Prywatyzacyjna procedura wchodzi w końcowy etap. Przypuszczalnie od 1 kwietnia spółka rozpocznie działalność. Nie zmienią się ani ceny biletów, ani ilość tras".