"W intencji zamordowanej przed ośmiu laty doktor Aleksandry Gabrysiak biskup elbląski odprawił w katedrze Mszę świętą. Przed tablicą umieszczoną na bloku, w którym mieszkała A. Gabrysiak, złożono kwiaty - donosi dzisiejszy Dziennik Bałtycki na stronie 11.
"- Życie doktor Oli było nieustanną walką o człowieka i stworzenie mu możliwości godnego życia - powiedział bp. A. Śliwiński. - Pomagała alkoholikom, wieźniom i ludziom doświadczonym przez los, chociaż przyjaciele próbowali wytłumaczyć jej, że naraża się pomagając ludziom z marginesu".
"Według biskupa elbląskiego, szczególna miłość do bliźnich świadczła o głębokiej wierze doktor Oli. Nie rozstawała się z Pismem Świętym. Jej ulubionym tekstem był Hymn o Miłości."
"Po Mszy św. rodzina i przyjaciele A. Gabrysiak spotkali się przed tablicą umieszczoną na bloku, w którym doktor Ola mieszkała od roku 1976 aż do tragicznej śmierci w 1993 roku. Kwiaty w imieniu obecnych złożył Marek Pruszak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej".
"Według biskupa elbląskiego, szczególna miłość do bliźnich świadczła o głębokiej wierze doktor Oli. Nie rozstawała się z Pismem Świętym. Jej ulubionym tekstem był Hymn o Miłości."
"Po Mszy św. rodzina i przyjaciele A. Gabrysiak spotkali się przed tablicą umieszczoną na bloku, w którym doktor Ola mieszkała od roku 1976 aż do tragicznej śmierci w 1993 roku. Kwiaty w imieniu obecnych złożył Marek Pruszak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej".