"Przed Sądem Rejonowym w Elblągu rozpoczął się proces, w którym oskarżeni są czterej mężczyźni. Akt oskarżenia zarzuca im wymuszanie haraczy" - donosi "Głos Elbląga".
"Od co najmniej pięciu osób mężczyźni mieli wymusić spłatę zaległych długów. Prokuratura ustaliła, że jedna z tych osób została wywieziona do lasu i maltretowana. (...) Piotr Z. został powieszony za nogi na drzewie i okładany kijami bejsbolowymi. Mężczyźni żądali od niego 5 tys. złotych tylko za to, że był świadkiem ich rozmowy, której nie powinien był usłyszeć. Od czterech innych mieszkańców Stegny i okolicznych miejscowości żądali oni po kilka tysięcy złotych bądź przerejestrowania samochodu na nazwisko któregoś z nich. Policja zatrzymała zgraną czwórkę po tym, jak jeden z pokrzywdzonych poskarżył się, że jest zastraszany. Oskarżeni są mieszkańcami Nowego Dworu Gdańskiego". Za swoje czyny oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.