„Ten rok okazał się wyjątkowy dla miejskiego budżetu. Dochody zostały wykonane w 54,5 proc., zaś wydatki w 47,3 proc.” - napisał Głos Elbląga.
„Za każdym procentem kryją się miliony złotych – mówi prezydent Henryk Słonina. - Sytuacja elbląskich finansów jest bardzo dobra, a wiąże się to z niespotykanym do tej pory wysokim wpływem do miejskiej kasy podatków. W ub. roku dochody z udziału w podatku od firm, tzw. CIT, po sześciu miesiącach osiągnęły 30 proc., zaś w tym roku – ponad 61 proc. Z podatku PIT mieliśmy 35 proc., teraz zaś ponad 40 proc.”
Więcej w Głosie Elbląga.
Więcej w Głosie Elbląga.