„Spośród działających w Elblągu ugrupowań politycznych tylko Sojusz Lewicy Demokratycznej nie desygnował swojego kandydata do Parlamentu Europejskiego” - napisał Głos Elbląga.
„Nie było chętnych, a jeden z parlamentarzystów SLD, który zastanawiał się nad kandydowaniem, ostatecznie rozmyślił się. Wojciech Rudnicki, sekretarz Rady Miejskiej SLD mówi: Lista wojewódzka kandydatów jest już zamknięta; elblążanina na niej już nie ma, bo nikt nie chciał kandydować”.
Więcej w Głosie Elbląga.
Więcej w Głosie Elbląga.