UWAGA!

Głos Elbląga: Poradzili sobie sami

“Drogi powiatu elbląskiego są w kiepskim stanie. Radni powiatowi upominają się o ich remonty niemal na każdej sesji” - czytamy w Głosie Elbląga.

“Starosta monitował u ministra finansów, co jednak nie odniosło skutku. W końcu władze powiatu postanowiły same poszukać rozwiązania, osuwając w czasie spłatę kredytu. (...) Ubytku subwencji (drogowej – portEl) w kwocie ok. 2 mln zł nie udało się pozyskać, ale w wyniku restrukturyzacji długu uwolnionych zostało ok. 1,4 mln zł z przeznaczeniem na remonty dróg powiatowych. Zatem stan dróg powiatowych w tym roku poprawi się, chociaż zapewne nie w stopniu, który mógłby satysfakcjonować”.
przyg. M

Najnowsze artykuły w dziale Prasówka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • za droga administracja! kto bedzie dbal o nasze drogi w tym wodne kiedy opieszalosc mozna wytlunaczyc brakiuem subwencji tomasz roney
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tomasz roney(2002-07-15)
  • To jak już będziecie robić te drogi to pomyślcie o motycklistach, których jest coraz więcej i nie malujcie przejść dla pieszych (pasów) tym śliskim cholerstwem. Niejeden już miał widmo śmierci przed oczami, przejeżdżając po pasach w mokry albo w bardzo gorący dzień !!! Gdyby ktoś chciał spróbować to polecam taki przejazd ze sporą dawką adrenaliny, gdy czujesz jak odjeżdża Ci tylne koło w bok !!! Macie doświadczenia w budowie "nalewanych" przejść dla pieszych, więc korzystajcie z tych doświadczeń ! Sa o wiele bezpieczniejsze i trwalsze niż te malowane !
  • To jak już będziecie robić te drogi to pomyślcie o motycklistach, których jest coraz więcej i nie malujcie przejść dla pieszych (pasów) tym śliskim cholerstwem. Niejeden już miał widmo śmierci przed oczami, przejeżdżając po pasach w mokry albo w bardzo gorący dzień !!! Gdyby ktoś chciał spróbować to polecam taki przejazd ze sporą dawką adrenaliny, gdy czujesz jak odjeżdża Ci tylne koło w bok !!! Macie doświadczenia w budowie "nalewanych" przejść dla pieszych, więc korzystajcie z tych doświadczeń ! Sa o wiele bezpieczniejsze i trwalsze niż te malowane !
  • Jedź przepisowo, sraczka cię wtedy ominie.
Reklama