„Na razie ceny ciepła w Elblągu nie wzrosną. To dobra wiadomość dla mieszkańców korzystających z ogrzewania z miejskiej sieci. Nie wiadomo jednak jak długo uda się utrzymać obecne ceny, bo koszty producenta i dystrybutora ciepła przecież rosną” - donosi Głos Elbląga.
„Przez ostatnie lata zwykle rozpoczęcie kolejnego sezonu grzewczego kojarzyło się z podwyżką cen za ogrzewanie. Cena rosła o kilkanaście procent, co automatycznie odczuli elblążanie w rachunkach za użytkowanie mieszkań. Tym razem może się zdarzyć, iż nowy sezon zacznie się ze starą ceną. Nie wiadomo natomiast jak długo taka sytuacja się utrzyma”.
Więcej w Głosie Elbląga.
Więcej w Głosie Elbląga.