”- Przymuszano nas do rezygnacji z niezależności - mówił podczas sejmiku żeglarskiego prezes Elbląskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego Henryk Fall - ale nie zrezygnowaliśmy. Siedziba okręgu nie zostanie zlikwidowana - informuje dzisiejsza Gazeta Wyborcza.
”Od końca ub. roku toczyły się rozmowy między Warmińsko-Mazurskim Okręgowym Związkiem Żeglarskim a EOZŻ. Strona elbląska alarmowała o naciskach Olsztyna, który na wniosek władz sejmiku wojewódzkiego wystąpił z propozycją wejścia EOZŻ w struktury WMOZŻ”.
”W głosowaniu i dyskusji wszyscy delegaci należących do EOZŻ klubów z Braniewa, Fromborka, Krynicy Morskiej, Kwidzyna, Malborka, i Elbląga nie wyrazili jednak zgody na likwidację Elbląskiego OZŻ”.
”- Za przyłączeniem do Olsztyna nie pójdą żadne pieniądze - wyjaśniali Gazecie żeglarze. - Wszystko i tak będzie zależało od naszej aktywności i szukania sponsorów tu, na dole”.
”W głosowaniu i dyskusji wszyscy delegaci należących do EOZŻ klubów z Braniewa, Fromborka, Krynicy Morskiej, Kwidzyna, Malborka, i Elbląga nie wyrazili jednak zgody na likwidację Elbląskiego OZŻ”.
”- Za przyłączeniem do Olsztyna nie pójdą żadne pieniądze - wyjaśniali Gazecie żeglarze. - Wszystko i tak będzie zależało od naszej aktywności i szukania sponsorów tu, na dole”.