"Elbląscy pracownicy socjalni obchodzili swoje święto już po raz szósty. W piątek, z tej okazji spotkali się w Bibliotece Elbląskiej" - czytamy w Dzienniku Elbląskim.
"Uśmiech dziecka i zadowolenie rodziny, która uzyskała pomoc i wyszła z dołka, wynagradza mi trud pracy - opowiada Stanisława Machnik, starszy pracownik socjalny. - To są blaski tego zawodu. Bywają też cienie, kiedy nie udaje się komuś pomóc. Są ludzie, którym nie sposób pomóc, pomimo tego, że są biedni, bo np. nie ma w ich rodzinie żadnej dysfunkcji.
Aby zostać pracownikiem socjalnym trzeba mieć odpowiednie wykształcenie. Można ukończyć studium pracowników socjalnych, albo studia wyższe, takie jak socjologia, psychologia, resocjalizacja, politologia. (...)
W Elblągu mamy ponad 400 osób, pracowników socjalnych i osób z nimi związanych niosących pomoc ludziom potrzebującym. Dzień pracownika socjalnego ustanowiono 21.XI.1990 r. w Charzykowach koło Bydgoszczy. Powołano wówczas profesjonalne służby społeczne".
Aby zostać pracownikiem socjalnym trzeba mieć odpowiednie wykształcenie. Można ukończyć studium pracowników socjalnych, albo studia wyższe, takie jak socjologia, psychologia, resocjalizacja, politologia. (...)
W Elblągu mamy ponad 400 osób, pracowników socjalnych i osób z nimi związanych niosących pomoc ludziom potrzebującym. Dzień pracownika socjalnego ustanowiono 21.XI.1990 r. w Charzykowach koło Bydgoszczy. Powołano wówczas profesjonalne służby społeczne".