„To już prawdziwa plaga. W Elblągu masowo giną tablice rejestracyjne z samochodów. Prawdopodobnie mogą być używane przy kradzieży paliwa ze stacji benzynowych” - napisał Dziennik Elbląski.
„W ubiegłym tygodniu tylko w ciągu jednej nocy z parkingów przy ul. Piechoty i Kościuszki ukradziono ponad 20 kompletów tablic rejestracyjnych.
- Kradzieże tablic zdarzają się, ale nie są już tak nasilone – uspokaja Alina Zając, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu. - Znaczną część skradzionych tablic już odnaleźliśmy – dodaje. - Wykryliśmy miejsce ich przechowywania. Było to w parku Dolinka. Zabezpieczyliśmy tam kilkanaście kompletów skradzionych wcześniej tablic”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
- Kradzieże tablic zdarzają się, ale nie są już tak nasilone – uspokaja Alina Zając, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu. - Znaczną część skradzionych tablic już odnaleźliśmy – dodaje. - Wykryliśmy miejsce ich przechowywania. Było to w parku Dolinka. Zabezpieczyliśmy tam kilkanaście kompletów skradzionych wcześniej tablic”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.