“Policja i rodzice szukają 14-letniej Malwiny. Dziewczynka wyszła w sobotę rano z domu i do wczorajszego popołudnia nie wróciła” - napisał Dziennik Elbląski.
“Malwina wychodząc z domu ubrana była w bluzę z zielonego polaru, jeansowe spodnie z cienkim białym lampasem i niebieskie adidasy. Wyszła w minioną sobotę rano. Prababci powiedziała, że idzie do szkoły.
- W tym, że w sobotę idzie do szkoły nie było nic dziwnego. Jest uczennicą szkoły muzycznej i mogła mieć jakieś zajęcia w sobotę - wyjaśnia jej mama.
Kiedy wieczorem dziewczynka nie wróciła do domu rodzice zaniepokoili się. Zawiadomili policję. 14-latka zostawiła w domu list.
- Napisała w nim o konflikcie rodzinnym - opowiadają elbląscy policjanci. Stróże prawa nie wykluczają, że dziewczynka uciekła z domu. (...)
Wszystkie osoby, które mogłyby udzielić pomocy w ustaleniu pobytu zaginionej 14-latki, proszone są o kontakt pod numerami telefonów — 997, 230 17 50, 230 17 51 oraz bezpłatnej infolinii 0 800 39 22 18”.
Szerzej w Dzienniku Elbląskim.
- W tym, że w sobotę idzie do szkoły nie było nic dziwnego. Jest uczennicą szkoły muzycznej i mogła mieć jakieś zajęcia w sobotę - wyjaśnia jej mama.
Kiedy wieczorem dziewczynka nie wróciła do domu rodzice zaniepokoili się. Zawiadomili policję. 14-latka zostawiła w domu list.
- Napisała w nim o konflikcie rodzinnym - opowiadają elbląscy policjanci. Stróże prawa nie wykluczają, że dziewczynka uciekła z domu. (...)
Wszystkie osoby, które mogłyby udzielić pomocy w ustaleniu pobytu zaginionej 14-latki, proszone są o kontakt pod numerami telefonów — 997, 230 17 50, 230 17 51 oraz bezpłatnej infolinii 0 800 39 22 18”.
Szerzej w Dzienniku Elbląskim.