"W domu dziecka zajęte są wszystkie miejsca" - napisał Dziennik Elbląski.
"Co zrobić, żeby opuszczone przez rodziców dzieci trafiały do tej placówki tylko w ostateczności? Na to pytanie próbują odpowiedzieć autorzy programu kompleksowej pomocy dziecku i rodzinie.
- Przede wszystkim powinno być przestrzegane prawo dziecka do życia w rodzinie własnej, a jeżeli nie jest to możliwe, to w warunkach najbardziej zbliżonych do rodzinnych — podkreśla Zenona Ćwiklińska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej".
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
- Przede wszystkim powinno być przestrzegane prawo dziecka do życia w rodzinie własnej, a jeżeli nie jest to możliwe, to w warunkach najbardziej zbliżonych do rodzinnych — podkreśla Zenona Ćwiklińska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej".
Więcej w Dzienniku Elbląskim.