“Każdego dnia kilka odwołań wpływa do Zarządu Komunikacji Miejskiej od uczniów przyłapanych przez kontrolerów ze... skasowanym biletem ulgowym” - donosi Dziennik Elbląski.
“Przyłapani albo skończyli już 21 lat, albo są słuchaczami szkół wieczorowych. Do końca ubiegłego roku wszyscy uczący się młodzi ludzie (do 24 lat) uprawnieni byli do przejazdów ulgowych. Od stycznia wraz z podwyżką ceny biletów o 10 gr, ich grono znacznie się zmniejszyło.
Obowiązujący juz piąty miesiąc zapis w uchwale pozwala korzystać z ulgi jedynie “uczniom szkół podstawowych i gimnazjalnych oraz dziennych (stascjonarnych) szkół zawodowych, średnich i policealnych, ale nie dłużej niż do ukończenia 21 lat”.
- Młodzi ludzie zapewniają, że nic nie słyszeli o odebraniu ulg – mówi Lechosław Bartosik, dyrektor ZKM. - Jeżeli jest to ich pierwsze przewinienie, anulujemy mandat. Ale nie możemy tego robić w nieskończoność”.
Obowiązujący juz piąty miesiąc zapis w uchwale pozwala korzystać z ulgi jedynie “uczniom szkół podstawowych i gimnazjalnych oraz dziennych (stascjonarnych) szkół zawodowych, średnich i policealnych, ale nie dłużej niż do ukończenia 21 lat”.
- Młodzi ludzie zapewniają, że nic nie słyszeli o odebraniu ulg – mówi Lechosław Bartosik, dyrektor ZKM. - Jeżeli jest to ich pierwsze przewinienie, anulujemy mandat. Ale nie możemy tego robić w nieskończoność”.
przyg. M