Od roku na poddaszu budynku przy jednej z elbląskich ulic mieści się arsenał broni. Znajduje się w pomieszczeniu, które nie spełnia wymogów bezpieczeństwa - alarmuje na stronie 4 dzisiejsza „Gazeta Olsztyńska” w artykule „Arsenał na strychu”.
Jak ustaliła Gazeta Olsztyńska „magazyn należy do Ligi Obrony Kraju. Potwierdzili to członkowie elbląskiego LOK.
"- W magazynie jest ponad 300 sztuk broni sportowej. Pochodzi ona z sekcji obronych LOK, które działały na terenie byłego województwa elbląskiego - wyjaśnia Janusz Badecki, od niedawna prezes Zarządu Rejonowego LOK w Elblągu.
Rok temu broń była przechowywana w obiekcie przy ul. Skrzydlatej. W pomieszczeniu był alarm. Po sprzedaży budynku broń została przeniesiona do pomieszczenie nie przystosowanego do przechowywania broni.
Jedyna ochrona obiektu to stróż, który pracuje tylko od godz. 19 do 8 rano.”
Policjanci z komendy miejskiej od dziennikarzy Gazety Olsztyńskiej dowiedzieli się, że LOK przechowuje broń w zupełnym innym miejscu, niż wskazują na to dokumenty.
"- W magazynie jest ponad 300 sztuk broni sportowej. Pochodzi ona z sekcji obronych LOK, które działały na terenie byłego województwa elbląskiego - wyjaśnia Janusz Badecki, od niedawna prezes Zarządu Rejonowego LOK w Elblągu.
Rok temu broń była przechowywana w obiekcie przy ul. Skrzydlatej. W pomieszczeniu był alarm. Po sprzedaży budynku broń została przeniesiona do pomieszczenie nie przystosowanego do przechowywania broni.
Jedyna ochrona obiektu to stróż, który pracuje tylko od godz. 19 do 8 rano.”
Policjanci z komendy miejskiej od dziennikarzy Gazety Olsztyńskiej dowiedzieli się, że LOK przechowuje broń w zupełnym innym miejscu, niż wskazują na to dokumenty.
AK