UWAGA!

Jak tu w końcu zawracać?

 Elbląg, Dylematy z zawracaniem.
Dylematy z zawracaniem.

Zawracanie – z pozoru prosty manewr. Z pozoru, bo okazuje się, że są miejsca w Elblągu, gdzie każdy ma swoją teorię na ten temat. Począwszy od egzaminatorów a kończąc na doświadczonych kierowcach.

Problem dotyczy miejsc bez sygnalizacji świetlnej na drodze dwujezdniowej. Weźmy pod lupę jedno z nich. Ulica Teatralna (przy wjeździe do Światowida). Zaraz za sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu ulic 12 lutego i Nowowiejskiej – jest miejsce między wysepkami, gdzie jadący z obu kierunków mogą zawrócić. Wszyscy są zgodni co do zasady, że jeśli mamy zamiar wykonać taki manewr, to należy się ustawić przy lewej krawędzi jezdni (nie dotyczy pojazdów nadgabarytowych). I co dalej? Każdy po swojemu. Większość kierowców nadal trzyma się lewej krawędzi i wykonuje manewr tak jak TICO (patrz zdjęcie 1).
     Ale jest też spora grupa zmotoryzowanych, która upiera się przy zawracaniu przy prawej krawędzi jezdni (jak nauka jazdy na zdjęciu).

 

Prym wśród zwolenników takiego zawracania wiodą właśnie instruktorzy nauki jazdy (choć nie wszyscy). Wtórują im egzaminatorzy, którzy raczej akceptują zawracanie właśnie przy lewej krawędzi. Raczej, bowiem w tym środowisku również nie ma wspólnego zdania na ten temat.
     Biorąc rzecz na zdrowy rozsądek, ta pierwsza opcja wydaje się bardziej logiczna. Gdy z obu kierunków ktoś ma zamiar zawrócić, to trzymając się lewej krawędzi nikt nikomu nie zajeżdża drogi i samochody po prostu się wymijają swoim prawym bokiem.
     A co Państwo o tym sądzą? Jak należało by w tym miejscu zawracać, aby być w zgodzie zarówno z przepisami jak i kulturą na drodze? Zapraszamy do dyskusji.

AN

A moim zdaniem...

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • mnie uczyli tak jak na zdj nr 2 i tak robie i jakos nigdy nie miałam problemów
  • zawraca się tak jak na zdjęciu nr 1 (bezkolizyjnie) i koniec dyskusji. A z artykułu wynika że mamy niedouczonych egzaminatorów. Więc jak tu zdać egzamin na prawko?
  • Manewr taki jak na zdjęciu nr 2 jest prawidłowy.
  • prawidłowo jest w obu przypadkach, tylko u nas brak kultury kierowców !
  • Poczytajcie uważnie kodeks drogowy, tam wyraźnie pisze! Zawracać można jak na zdj. 2 (oczywiście z lewego pasa) a po skręcie w lewo, kierowca ma do wyboru dwa pasy - lewy i prawy. Nie musi się trzymać osi jezdni (tak kiedyś uczyli).
  • Sorka, ale ja tu czegoś nie rozumiem : "Ale jest też spora grupa zmotoryzowanych, która upiera się przy zawracaniu przy PRAWEJ krawędzi jezdni (jak nauka jazdy na zdjęciu). Prym wśród zwolenników takiego zawracania wiodą właśnie instruktorzy nauki jazdy (choć nie wszyscy). Wtórują im egzaminatorzy, którzy raczej akceptują zawracanie właśnie przy LEWEJ krawędzi. " Za zawracaniem przy prawej są instruktorzy, a wtórują im egzaminatorzy, którzy raczej wolą przy lewej ? No zgubiłam się. .. :/
  • Drugi sposób, tak jak był zawsze, nigdy nie było z tym problemów dopoki "wygodniccy" nie zaczeli sobie skracać i ułatwiać manewr, utrudniając innym i powodując nieporozumienia i kolizje. Nie możliwścią by każdy jeździł jak chce!!!!!Przeanalizujcie np. skzyzowanie na grobli św. jerzego. .. .. sami zawracający to nic, ale jak jednocześnie ktoś będzie wyjezdzał z jaszczurczego i też sobie zjedzie do lewej, do tego tramwaj. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierowca(2008-09-11)
  • a co z sytuacją jeśli kierujący jedzie od ul Robotniczej i chciałby skręcić w lewo np do Urzędu Statystycznego? Proszę sobie wyobrazić dalszy ciąg zgodny z przedstawioną sytuacją na zdjęciu nr 1
  • Głupi temat. W ogóle nie widzę tutaj powodów do dyskusji. Jeżeli nie ma wyznaczonej linii ciągłej (a tam nie ma żadnych znaków poziomych), to skręcając czy tez zawracając trzeba trzymać się możliwie najbliżej lewej strony jezdni. I to ma być poradnik? Żadnego przepisu wyjaśniające dlaczego tak, czy inaczej. .. Paranoja. ..
  • a właśnie przez takich frajerów co zawracają szerokim łukiem tworzą się korki
  • Witam. Polecam lekturę www.motofakty.pl Art.22 Ust.2 mówi,że kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do srodka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do LEWEJ krawędzi jeżeli zamierza skręcić w lewo. Sytuacja, o której mowa to manewr zawracania a nie skręcenie w lewo, także wykonanie go tak jak Tico wydaje się być zasadne. Takie jest moje zdanie. Resztę powinna wyjasnić lektura zawarta w linku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    suck my balls(2008-09-11)
  • Art. rzecz jasna Ustawy Prawo o ruchu drogowym:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    suck my balls(2008-09-11)
Reklama