Niedzielny mecz pomiędzy Olimpią II Elbląg a Polonią Iłowo zamykał 21. kolejkę forBET IV ligi. Faworytem byli żółto-biało-niebiescy, ale poczynania boiskowe tego nie potwierdziły.
Polonia ma swoje problemy. Po rundzie jesiennej była przedostatnia, przed niedzielnym meczem zamykali ligową stawkę. Zgromadzili tylko 8 punktów, czyli aż 26 mniej niż podopieczni trenera Przybyły. Dystans ogromny, ale piłka nożna widziała wiele przypadków, że murowany faworyt nie potrafił sprostać oczekiwaniom i gubił punkty.
Ogromne ostrzeżenie Olimpia otrzymała w 9. minucie. Rzut wolny z okolic 25. metra, piłkę ustawił obrońca Polonii Maciej Komorowski. Uderzenie było tak mocne, że przełamało ręce Łukasza Łęgowskiego i zrobiło się 0:1.
Stracony gol był jak zimny prysznic, który zmotywował Olimpię II do wzmożonej pracy. Przewaga optyczna zdecydowanie po stronie elblążan, były różne próby, ale konkretyzacja kulała, brakowało celnych strzałów. Co jakiś czas Polonia szukała okazji w kontrataku, ale ostatecznie w pierwszej połowie więcej goli nie oglądaliśmy.
Po zmianie stron obraz gry nie ulegał zmianie. Olimpia II niby próbowała, ale ataki przypominały walenie głową w mur. Polonia skupiła się na kompaktowej obronie, ofensywy zrywy to szybkie kontry. Czas uciekał nieubłaganie i widmo niespodziewanej porażki stawała się coraz bliższa realizacji.
W końcu doczekaliśmy się drugiej bramki, drugiej dla gości. Bierność w obronie Olimpii II wykorzystał Marcin Tomczak i sensacja wisiała w powietrzu. Wszystko wskazywało na to, że Polonia trzecie zwycięstwo w tym sezonie odniesie w Elblągu. Końcówka nie przyniosła zmiany rezultatu i tym samym sensacja stała się faktem.
Przed Olimpią II wyjazd do Lubawy na mecz z Motorem (20 kwietnia), w Elblągu zaś zagrają 28 kwietnia z DKS-em Dobre Miasto. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie przy ul. Moniuszki.
Olimpia II Elbląg - Polonia Iłowo 0:2 (0:1)
0:1 - Komorowski (9. min.), 0:2 - Rudnicki (73. min.)
Olimpia II: Łęgowski - Łaszak, Sznajder (46’ Kryński), Tobojka (71’ Dziurdzia), Czapliński 65’ Leszczyński), Wierzba, Rychter, Kasprzykowski (60’ Dettlaff), Łąpieś (64’ Ruciński), Sanocki (64’ Stróżewski), Kozera
Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl