Wspólnie tworzyli gry komputerowe i odkrywali tajniki programowania. Uczniowie elbląskich szkół średnich spotkali się z pracownikami branży IT. Młodzi adepci informatyki mieli okazję poznać zagadnienia związane z nowymi technologiami.. a także zalety pracy programisty.
W auli PWSZ odbyła się konferencja Junior IT Academic Day skierowana do uczniów elbląskich szkół średnich. W trakcie spotkania młodzi adepci branży informatycznej poznawali zagadnienia z dziedziny IT, a także próbowali swoich sił w praktyce, tworząc proste oprogramowania.
- Zaprosiliśmy ludzi z Microsoftu, pracowników Opegieka, a także studentów, aby pokazali uczestnikom, jak z wykorzystaniem najnowszych technologii kreować swoje własne gry lub aplikacje – mówi Michał Górny, lider grupy Junior.NET działającej przy elbląskiej PWSZ. Konferencja została zorganizowana w naszym mieście po raz pierwszy w ramach ogólnopolskiego projektu grup Junior .NET. Projekt zakłada organizację cyklicznych spotkań, podczas których studenci informatyki uczą swoich młodszych kolegów tworzenia oprogramowania w technologiach Microsoft.
Wystarczą chęci i pomysł
Pracownik branży IT ma do wyboru co najmniej kilka sposobów na życie i zarabianie. Jednym z nich jest tworzenie gier. W tym przypadku wcale nie trzeba być programistą zatrudnionym w wielkiej korporacji. - Nawet hobbyści mogą tworzyć gry niezależne - mówi Kamil Stachowicz z Microsoft Polska. -Takie gry zazwyczaj powstają w małym studiu, bez jakiegoś większego nakładu budżetowego, bez wydawcy. Pracują nad nimi pojedyncze osoby, które chcą stworzyć coś, w co same miałyby ochotę grać.
Gry produkowane przez duże wydawnictwa są idealne w każdym calu... i mają swoją cenę. Tymczasem użytkownicy komputerów i urządzeń mobilnych coraz chętniej wybierają proste i niedrogie gry - ich twórcy przy odrobinie szczecia mają szansę dorobić się fortuny.
Oczywiście w tworzenie niezależnych gier nie trzeba inwestować ostatnich oszczędności. Wystarczy mieć zapał do nauki, wiele cierpliwości... i pomysł, którego jeszcze nikt nie wykorzystał.
- Chciałbym stworzyć strzelankę nawiązującą do gatunku fantasy – zdradza Piotr Maciejewski, uczeń Zespołu Szkół Mechanicznych w Elblągu. - Główna postać celowałaby z karabinu... naładowanego magicznymi zaklęciami.
Informatyk potrzebny od zaraz
Nie jest tajemnicą, że pracownicy branży IT otrzymują ponadprzeciętne wynagrodzenia. W Elblągu stawki młodszego programisty zaczynają się od 3 tys. złotych. Informatycy mogą również wybierać spośród wielu ofert pracy.
- Jeżeli ktoś zna się na rzeczy, bez problemu znajdzie zatrudnienie – przekonuje Michał Górny. - Dobrzy informatycy są rozchwytywani przez pracodawców.
Ukształtowanie rynku pracy sprawia, że nadal dużą popularnością cieszą się kierunki informatyczne tworzone w szkołach średnich. - W przyszłości chciałbym zostać administratorem serwerów... a nawet serwisantem, bo oni też dużo zarabiają – mówi Olaf Wyrzykowski, uczeń klasy techniczno-informatycznej w ZSM. - Oczywiście branża IT od zawsze mnie ciekawiła. Zaczęło się od szperania w komputerze. I tak zrodziła się pasja...
- Zaprosiliśmy ludzi z Microsoftu, pracowników Opegieka, a także studentów, aby pokazali uczestnikom, jak z wykorzystaniem najnowszych technologii kreować swoje własne gry lub aplikacje – mówi Michał Górny, lider grupy Junior.NET działającej przy elbląskiej PWSZ. Konferencja została zorganizowana w naszym mieście po raz pierwszy w ramach ogólnopolskiego projektu grup Junior .NET. Projekt zakłada organizację cyklicznych spotkań, podczas których studenci informatyki uczą swoich młodszych kolegów tworzenia oprogramowania w technologiach Microsoft.
Wystarczą chęci i pomysł
Pracownik branży IT ma do wyboru co najmniej kilka sposobów na życie i zarabianie. Jednym z nich jest tworzenie gier. W tym przypadku wcale nie trzeba być programistą zatrudnionym w wielkiej korporacji. - Nawet hobbyści mogą tworzyć gry niezależne - mówi Kamil Stachowicz z Microsoft Polska. -Takie gry zazwyczaj powstają w małym studiu, bez jakiegoś większego nakładu budżetowego, bez wydawcy. Pracują nad nimi pojedyncze osoby, które chcą stworzyć coś, w co same miałyby ochotę grać.
Gry produkowane przez duże wydawnictwa są idealne w każdym calu... i mają swoją cenę. Tymczasem użytkownicy komputerów i urządzeń mobilnych coraz chętniej wybierają proste i niedrogie gry - ich twórcy przy odrobinie szczecia mają szansę dorobić się fortuny.
Oczywiście w tworzenie niezależnych gier nie trzeba inwestować ostatnich oszczędności. Wystarczy mieć zapał do nauki, wiele cierpliwości... i pomysł, którego jeszcze nikt nie wykorzystał.
- Chciałbym stworzyć strzelankę nawiązującą do gatunku fantasy – zdradza Piotr Maciejewski, uczeń Zespołu Szkół Mechanicznych w Elblągu. - Główna postać celowałaby z karabinu... naładowanego magicznymi zaklęciami.
Informatyk potrzebny od zaraz
Nie jest tajemnicą, że pracownicy branży IT otrzymują ponadprzeciętne wynagrodzenia. W Elblągu stawki młodszego programisty zaczynają się od 3 tys. złotych. Informatycy mogą również wybierać spośród wielu ofert pracy.
- Jeżeli ktoś zna się na rzeczy, bez problemu znajdzie zatrudnienie – przekonuje Michał Górny. - Dobrzy informatycy są rozchwytywani przez pracodawców.
Ukształtowanie rynku pracy sprawia, że nadal dużą popularnością cieszą się kierunki informatyczne tworzone w szkołach średnich. - W przyszłości chciałbym zostać administratorem serwerów... a nawet serwisantem, bo oni też dużo zarabiają – mówi Olaf Wyrzykowski, uczeń klasy techniczno-informatycznej w ZSM. - Oczywiście branża IT od zawsze mnie ciekawiła. Zaczęło się od szperania w komputerze. I tak zrodziła się pasja...
Aleksandra Szocik