80 procent niepaństwowych uczelni narusza „konsumenckie prawa” studenta - wynika z kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta przeprowadzonej w 190 wyższych szkołach niepublicznych. Nieprawidłowości dotyczą m.in. statutów, regulaminów i taryfikatorów pomiędzy studentem potraktowanym przez UOKiK jako konsument a szkołą -przedsiębiorstwem.
Tylko 39 uczelni proponowało studentom umowy, do których urząd nie zgłaszał zastrzeżeń. Najwięcej wątpliwości UOKiK wzbudziły kwestie finansowe, m.in. to, że od studenta spóźniającego się z czesnym szkoły pobierają rażąco wysokie odsetki. Co piąta uczelnia rezerwuje sobie prawo do jednostronnej zmiany umowy, a 6 proc. w ogóle nie zawiera umowy ze studentami płacącymi za swoją naukę.
Ponad 40 procent przebadanych uczelni poważnie potraktowało zastrzeżenia zgłoszone przez UOKiK i zmieniło wzorce umów.
Ponad 40 procent przebadanych uczelni poważnie potraktowało zastrzeżenia zgłoszone przez UOKiK i zmieniło wzorce umów.
RN